„Kto nie idzie do przodu, ten się cofa” powiedział Johann Wolfgang von Goethe i trudno się nie zgodzić z tymi słowami. Dlatego ubiegły weekend (21-23 luty) czterej ratownicy Sekcji Ratowniczo-Poszukiwawczej OSP Niebieszczany a zarazem grupy STORAT wraz z kilkunastoma grupami ratowniczo- poszukiwawczymi z całej Polski wzięli udział w V Zimowych Manewrach Grup Poszukiwawczych Bukowiec - Jamna 2020 organizowanych przez Grupę Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz.
Zapytaliśmy prezesa OSP Niebieszczany Grzegorza Klechę o wrażenia z manewrów.
- Podczas tych manewrów oprócz doskonalenia swoich umiejętności związanych z poszukiwaniem osób zaginionych w terenie otwartym oraz udzielaniem kwalifikowanej pierwszej pomocy mogliśmy również doskonalić swoje umiejętności min. w poruszaniu się samochodami terenowymi w ciężkich warunkach leśnych albo pokonywać przeszkody terenowe za pomocą improwizowanych ,,mostów linowych'' . Intensywnie szkolili się również czworonożni ratownicy oraz kandydaci na takowych wraz ze swoimi przewodnikami. Manewry te to także ciekawe prezentacje np. ta przedstawiona przez p.Krzysztofa Puwalskiego twórcę i pierwszego dowódcę Grupy Przewodników Psów Bojowych JW GROM, kilkukrotnego uczestnika misji w Iraku i Afganistanie.
Na zakończenie odbył się również bieg na orientację podczas którego na poszczególnych punktach były do wykonania dodatkowe zadania . No i ta kapela góralska...Kto nie był niech żałuje. Dziękujemy organizatorom za miłe przyjęcie a wszystkim uczestnikom za super spędzony czas. Do zobaczenia !!! (może też w Niebieszczanach ?) - relacjonuje Grzegorz Klecha.