Tradycyjne święcenie pokarmów na sanockim Rynku [ZDJĘCIA]

Niestety pogoda nie dopisała, było zimno i padał deszcz. Jednak na sanockim Rynku pomimo niesprzyjającej aury zgromadzili się wierni aby poświęcić przed jutrzejszym śniadaniem wielkanocnym pokarmy. 

Zastępca burmistrza, Grzegorz Kornecki w imieniu burmistrza, Tomasza Matuszewskiego złożył mieszkańcom świąteczne życzenia. Od godziny 11. na rynku rozdawany był gorący żurek i drobne upominki świąteczne. 

Gdyby ktokolwiek nie mógł w dniu dzisiejszym uczestniczyć w święceniu pokarmów, może odmówić modlitwę w domu. 

Ojciec rodziny lub przewodniczący zapala świecę umieszczoną na stole i mówi: Chrystus zmartwychwstał. Alleluja.Wszyscy odpowiadają: Prawdziwie zmartwychwstał. Alleluja. Następnie ktoś z uczestników odczytuje tekst Pisma Świętego.

"Zawsze się radujcie. Bracia i siostry, posłuchajcie słów świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan. Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W Każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was." (1 Tes 5, 16-18) Albo:

"Nie troszczcie się zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? Bracia i siostry, posłuchajmy słów Ewangelii według świętego Mateusza. Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie troszczcie się zbytnio i nie mówicie: co będziemy  jeść? co będziemy pić? Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane." (Mt 6, 31 ab.32b-33)

Po odczytaniu tekstu przewodniczący mówi: Módlmy się. Z radością wysławiamy Ciebie, Panie Jezu Chryste, który po swoim zmartwychwstaniu ukazałeś się uczniom przy łamaniu chleba. Bądź z nami, kiedy z wdzięcznością spożywać będziemy te dary, i jak dzisiaj w braciach przyjmujemy Ciebie w gościnę, przyjmij nas jako biesiadników w Twoim królestwie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.

Wszyscy: Amen.