Tomasz Matuszewski ocenił swoją 5-letnią kadencję. Weź udział w naszej sondzie i oceń Ty burmistrza Sanoka [SONDA]

Czy w chwili objęcia stanowiska miał Pan jakiś plan działania?

Startując do tego stanowiska, faktycznie przygotowuje się program wyborczy, którego staramy się trzymać. Jednak, jak wiemy, realia i życie w ciągu ostatnich pięciu lat zmieniły się znacznie. Musieliśmy podjąć wiele decyzji, nie tylko związanych z weryfikacją programu wyborczego, ale przede wszystkim z wydarzeniami, które miały miejsce wokół nas: społeczności Sanoka, Polski i całego świata. Pandemia, restrukturyzacja banku PBS, a także konflikt na Ukrainie – te wydarzenia mocno wpłynęły na naszą kadencję. Działania, które musieliśmy podjąć, a także nasz program, musiał zostać zweryfikowany. To nie była tylko moja rola, ale także moich współpracowników, spółek podległych i naszych jednostek. Była to naprawdę ciężka praca, ale praca z determinacją, by podejmować ważne decyzje, szczególnie te ukierunkowane na zdrowie mieszkańców.

- odpowiedział Burmistrz.

Następnie podjął on temat czasów pandemicznych.

Trudno było, to prawda. Nie tylko my, jako samorząd lokalny, ale także władze wojewódzkie i wszystkie instytucje, musiały zmagać się z ograniczeniami, restrykcjami i wyzwaniami, które wynikały z pandemii. Nasze działania musiały być skoncentrowane nie tylko na pracy samorządu, ale także na ratowaniu zdrowia mieszkańców i wspieraniu przedsiębiorców. Musieliśmy weryfikować, co jest naprawdę istotne i potrzebne, ponieważ nie mieliśmy wcześniej przewidzianych środków w budżecie. Podejmowaliśmy również działania humanitarne we współpracy z naszymi miastami partnerskimi. To było naprawdę wiele trudnej pracy, ale efektywnie zakończone pomocą dla mieszkańców oraz uchodźców, którzy znaleźli się u nas.

Zrealizowaliśmy wiele inwestycji drogowych, co zmieniło oblicze niektórych dzielnic, szczególnie Dąbrówki. Przebudowaliśmy drogi główne, jak Krakowską i Rymanowską, a także inne mniejsze ulice, co zaowocowało zwiększeniem bezpieczeństwa mieszkańców. Wprowadziliśmy remonty chodników z oświetleniem, co stworzyło przyjazne i bezpieczne środowisko dla naszych mieszkańców. W naszych planach przewidujemy możliwość stworzenia nawet do 8000 miejsc pracy na obszarze strefy. Jest to nasza determinacja i wiara w rozwój Sanoka. Połączenie miasta z s19 staje się bardzo ważne i wpłynie na rozwój naszego miasta oraz regionu. To otworzy nowe możliwości, przyciągnie inwestorów, a także zwiększy ruch turystyczny. Nie zapominamy o potrzebach mieszkańców, starając się skrócić czas podróży do Rzeszowa, co przyciągnie więcej turystów do Sanoka.

- zapowiedział.

Nie zabrakło również pytań o nowy most oraz o to czy ta inwestycja była uzasadniona.

Tak, inwestycja została uzasadniona i poparta zatwierdzonym wnioskiem, który otrzymał bardzo duże dofinansowanie. Jednak dzisiaj chcemy poruszyć kwestię inwestycji, która ma łączyć, a nie dzielić. Często zdarza się, że duża inwestycja, na którą czeka się długo, staje się problemem dla innych. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, zwłaszcza w naszym mieście. Naprawdę przekonałem się do tego, że często walczymy z czymś, z czego powinniśmy być dumni, i to jako cały zespół. To nie jest sukces wyłącznie burmistrza Matuszewskiego, lecz całego zespołu składającego się z wielu osób. Moja determinacja, moja pasja do walki do końca sprawiły, że gdy zaczynaliśmy pisać wniosek na inwestycję mostową na poziomie 65 milionów złotych, z wkładem własnym miasta 12 milionów, zastanawialiśmy się, czy zdołamy udźwignąć te 12 milionów. Dzisiaj budujemy inwestycję za ponad 100 milionów. Oficjalnie pozyskaliśmy 100 milionów złotych na tę inwestycję, co stanowi największą kwotę w historii miasta na jedną inwestycję mostową.

- mówił burmistrz.

Cała rozmowa z Tomaszem Matuszewskim dostępna jest do wysłuchania poniżej: