Wydarzenie miało miejsce 11 grudnia na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w Besku. Scenariusz przygotowały wychowawczynie - Kamila Folcik i siostra Barbara Dzięcioł. W roli aktorów wystąpili najstarsi przedszkolacy z grupy „Żabek” w wieku 4-5 lat. W trakcie przedstawienia mali artyści recytowali wiersze, śpiewali piosenki. Dzieci bardzo poważnie podeszły do swoich nowych wcieleń. Nie były to jednak standardowe jasełka, ponieważ nie zakończyły się narodzeniem Jezusa. Zwiastowały natomiast jego przyjście. Sztuka wprawiła publiczność w zachwyt, a rodziców przedszkolaków bardzo wzruszyła.
– Mamy dopiero środek adwentu, a do Bożego Narodzenia jest jeszcze sporo czasu i dlatego siostra Barbara podjęła decyzję o takiej tematyce przedstawienia – mówi Aneta Szałankiewicz, dyrektor GOK-u. – Resztę trzeba sobie już dopowiedzieć.
Inscenizacja miała piękną, niemal niebiańską scenerię, a żywiołowe i utalentowane maluchy na kilka chwil przeniosły widzów do innego, lepszego świata.
– To był taki miód na serce – mówi Elżbieta z Beska. – Dzieci naprawdę ujęły mnie swoimi zdolnościami. Niektóre miały bardzo długie role i z podziwem na nich patrzyłam. Potrafiły zapamiętać rozbudowane teksty i słowa piosenek. Były przesłodkie, kiedy śpiewały „Psyjdź Panie Jezu cekamy”. Nie były to tradycyjne kolędy, ale wprowadziły nas - widownię w cudowny nastrój Bożego Narodzenia.