Nie wiemy kto jest nosicielem a kto nie, dlatego postanowiliśmy „wyposażyć” wszystkich chętnych w maseczki. Szyjemy je z bawełny, bo przez takie łatwo oddychać, można je spokojnie prać i prasować - a to ważne, bo koronawirus ginie w temperaturze powyżej 60 stopni, aby więc zdezynfekować maseczkę, wystarczy przeprasować ją gorącym żelazkiem.
Produkcja idzie pełną parą. Dzięki zaangażowaniu ludzi o cudownych sercach udało nam się zdobyć materiał i gumki do uszycia pierwszych tysiąca sztuk maseczek. Potrzeby są jednak dużo większe. Maseczek potrzeba tysiące.
Sprawa jest pilna, chcemy zdążyć przed apogeum zachorowań. Pieniądze na materiał i gumki będziemy zbierać tutaj. Resztę zrobimy charytatywnie.
Jeśli masz ochotę wspomóc nasze działania i zrobić coś w tym trudnym czasie dla innych - dorzuć swój grosz. Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy w imieniu tych, do których maski trafią.
Zrzutke możesz wspomóc ►TUTAJ