Jak pomóc naszym sprzymierzeńcom?
Przede wszystkim wiedzą - mając świadomość, co nam pomaga w ogrodzie, nie zabijemy ani nie zaszkodzimy przyjaciołom naszych roślin. Znajomość przyrody pozwoli na skuteczne jej wykorzystanie.
Pestycydy nie są jedynym lekarstwem, wręcz przeciwnie, szkodzą nam i otoczeniu! Jeśli jest taka możliwość, powinniśmy unikać ich stosowania.
Miejmy w ogródku wiele różnych gatunków roślin ozdobnych. Dobierzmy je tak, by kwitły cały sezon wegetacyjny. W ten sposób dostarczymy wiele pyłku i nektaru pożytecznym stworzeniom.
Dzika roślinność również sprzyja ogrodom - nie musimy jej traktować jako niechciane chwasty! Np. pokrzywa jest cenna, ze względu na to, że rozwijają się na niej biedronki, roztocza dobroczynkowate, a także piękne motyle.
Jesienią, kiedy liście zaczną opadać, pozostawmy stertę zgrabionych liści. W takim miejscu chętnie przezimują biedronki czy chrząszcze biegaczowate, kusakowate. Należy też unikać wypalania obumarłych liści i gałęzi na naszych działkach.
Niewidoczni przyjaciele
Roztocza dobroczynkowate (dobroczynek gruszkowy i inne) - są to maleńkie pajęczaki, które żywią się przędziorkami i szpecielami. Najskuteczniejsze i najliczniejsze są tam, gdzie nie stosuje się chemicznych środków ochrony roślin. Dorosły dobroczynek w ciągu dobry potrafi zjeść aż kilkanaście różnych stadiów rozwojowych przędziorków! Tym samym skutecznie oczyszcza drzewa z tych szkodników.
Pożyteczne pasożyty
Niewielkie kruszynki oraz baryłkarze, gąsieniczki czy muchówki (rączyce) także wspierają nasze rośliny. Działają tak, że składają jaja do jaj oraz do gąsienic czy poczwarek szkodników. Tym samym, potrafią nieraz zniszczyć do 80% roślinożernych gąsienic.
Niestrudzeni predatorzy
Biegacze - są to niewielkie chrząszcze, najczęściej posiadające czarne zabarwienie. Penetrują glebę, w poszukiwaniu swoich ofiar. Często padają nimi szkodniki roślin, takie jak larwy muchówek, gąsienice motyli, mszyce oraz wiele innych.
Nocni drapieżcy
Swym wyglądem często sprawiają, że nie mamy ochoty gościć ich w swoim otoczeniu. Skorki, potocznie zwane "szczypawkami" prowadzą głównie nocny tryb życia, w którym polują na mszyce, żerujące w liściach albo pędach roślin.
Koneserzy mszyc
Muchówki bzygowate - swoim wyglądem przypominają osy, nieruchomo zawisające w powietrzu. Ich beznogie larwy potrafią zjeść od 200 do 1000 mszyc!
Przeróżne gatunki biedronek - zjadają mszyce w stadium larwy oraz dorosłe osobniki.
Złotook pospolity - drapieżne larwy tego osobnika zżerają mszyce oraz inne owady w różnym stadium rozwojowym. Są tak żarłoczne, że w przeciągu swojego życia ich zapotrzebowanie pokarmowe sięga ponad 1000 różnych gatunków owadów.
"Wampiryczne" pluskwiaki
Dziubałki, taszniki czy zielonatki - szybkie, ruchliwe biegacze. Za pomocą cienkich kłujek wysysają swoje ofiary, którymi często są inne pluskwiaki, takie jak miodówki. Zjadają też jaja motyli, małe gąsienice, larwy i jaja.
Mszycowe "Mumie"
Błonówki z rodziny mszyscarzowatych - wybierają ciała mszyc, w których żerują do zakończenia rozwoju, po czym wylatują na zewnątrz. Można spotkać je w koloniach mszyc.