Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 15 na ulicy Sanockiej w Przemyślu. Patrol dzielnicowych, jadąc w kierunku Krasiczyna, zauważył korek. Początkowo funkcjonariusze myśleli, że doszło do kolizji, ponieważ wszystkie pojazdy miały włączone światła awaryjne. Po chwili okazało się, że jezdnią przechadza się młody dzik i nic nie robi sobie z obecności ludzi i pojazdów.
Finalnie policjantom udało się złapać sprawcę całego zamieszania. Zwierzę przekazano pracownikowi jednej z lecznic na terenie Przemyśla.
KMP Przemyśl