Jestem wstrząśnięta tą ogromną ludzką tragedią. Składam wyrazy szczerego współczucia rodzinie zmarłego. Rozumiem ich żal i uważam, że mają pełne prawo dochodzić prawdy. Oby postępowanie w tej sprawie zakończyło się jak najszybciej. Jednocześnie apeluję do wszystkich – powstrzymajmy się od komentarzy godzących w dobre imię lekarzy i pielęgniarek. Dopytujmy za to, dlaczego sytuacja w sanockiej służbie zdrowia jest taka trudna. Dlaczego straciliśmy „porodówkę”, dlaczego kondycja szpitala dzisiaj jest tragiczna choć jeszcze rok temu opowiadano o sukcesie. Dlaczego ponowny wybór na dyrektora H. Przybycienia, (który przypominam, w 2007 stracił zaufanie sanockich lekarzy) nastąpił pomimo protestu środowiska oraz z pominięciem opinii komisji zdrowia. Dlaczego kolejki do specjalistów wydłużają się, a na oddziałach ostatnio ubyło łóżek. Zapytałabym jeszcze dlaczego nie myśli się o współpracy pomiędzy szpitalami jak chociażby sanockiego i leskiego. I dlaczego Powiat poręcza kolejny kredyt dla szpitala przepychając uchwałę „kolanem”, a nie udzielając odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące tego kredytu.
Na ostatniej sesji Rady Powiatu Sanockiego (odsyłam do relacji video) radni zadawali pytania przed głosowaniem uchwały dotyczącej poręczenia ogromnego kredytu dla szpitala. Dyrektor H. Przybycień nie odpowiedział na nie salwując się ucieczką, a radni koalicyjni co prędzej przegłosowali wniosek kończący dyskusję w tej sprawie.
Mocno dopinguję sanockiej służbie zdrowia jednak uważam, że zmiany są w niej niezbędne. Szkoda tylko, że w tej kwestii dyrekcja szpitala oraz Zarząd Powiatu Sanockiego pozostają odporni na wszelkie próby merytorycznej dyskusji.
Radna Powiatu Marzena Dziurawiec
Sprawa zmarłego Pana Pastyrzaka, jest bardzo przykra. Chociaż jak się dowiadujemy najprawdopodobniej nie zostały popełnione błędy proceduralne, wątpliwości budzić może to czy podjęte w szpitalach w Sanoku i w Lesku czynności były absolutnie wszystkim co dało się w tym konkretnym przypadku uczynić. Idąc dalej warto pochylić się nad tym czy proceduralne minimum na SOR nie jest zbyt "oszczędne". Przecież stawką jest tu najwyższe dobro jakim jest ludzkie zdrowie i życie. Kwestią poboczną ale nie bez znaczenia jest też to, że w pewnych zawodach empatia ma istotne znaczenie i dużej jej dozy życzmy i oczekujmy w służbie zdrowia.
Radny Powiatu Tomasz Gankiewicz
Chciałbym przede wszystkim złożyć kondolencje rodzinie i zapewnić, że będę zabiegał o wyjaśnienie tej sprawy. Niezwłocznie po otrzymaniu informacji o całej zaistniałej sytuacji zwróciłem się drogą e-mail do kolegów radnych, którzy tworzą zarząd powiatu sanockiego w tym starosty i wicestarosty, z prośba o zorganizowanie posiedzenia zarządu z udziałem dyrektora SPZOZ w Sanoku. Ma to nastąpić w najbliższym czasie. Póki co, szpital przeprowadził własne komisyjne postępowanie , z którego wynika, że wszystkie procedury zostały zachowane. Na ten moment nie znam jeszcze konkretnych wyjaśnień i opisu zdarzenia jakimi posłużyła się szpitalna komisja. Mam nadzieję, że poznam wyjaśnienia na najbliższym posiedzeniu zarządu. Wiemy z mediów, że prokuratura prowadzi postępowanie na wniosek doniesienia jakie złożyła rodzina. Myślę, że do czasu zakończenia postępowania powinniśmy się wstrzymać w tej sprawie z wydawaniem wyroków. Przy okazji tego zdarzenia na forach, w mediach społecznościowych wylało się bardzo wiele złych opinii na temat działania SOR-u. Piszą je osoby z imienia i nazwiska, opisując swoje przejścia na tym oddziale. Na pewno jest to oddział specyficzny, o trudnej charakterystyce pracy, o której już kiedyś pisałem. Na spotkaniu zarządu z dyrektorem szpitala będę zabiegał o zbadanie i tej sytuacji, oraz podjęcia kroków o wyeliminowanie ewentualnych patologii.
Radny Powiatu Damian Biskup
Przede wszystkim chciałbym złożyć najszczersze wyrazy współczucia rodzinie zmarłego pacjenta. Z pewnością było to niezwykle traumatyczne przeżycie. Materiał filmowy ogólnie dostępny na lokalnym portalu ukazuje dramatyczne okoliczności walki o życie i zdrowie najbliższej osoby. Tak wynika z przekazu dzieci i synowej zmarłego pacjenta.
Dyrektor szpitala prawidłowo zareagował na zaistniałą sytuację powołując komisję, która miała na celu wyjaśnić zaistniałą sytuację. Prace w/w komisji przebiegały wyjątkowo szybko. Z treści oświadczenia dyrektora wynika, że komisja nie stwierdziła nieprawidłowości w procesie leczenia. Pomimo tego rodzina zmarłego skierowała sprawę do prokuratury. Dlatego będę wnosił o pojawienie się na obradach zarządu powiatu zarówno dyrektora szpitala jak i też jego zastępcy do spraw lecznictwa celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy.
Radny Powiatu Andrzej Chrobak
Nie sposób przejść do porządku dziennego nad wydarzeniami, których tragicznym epilogiem stała się śmierć 63 – letniego mieszkańca Zagórza. W pierwszej kolejności chciałbym przekazać wyrazy współczucia rodzinie zmarłego. Relacje medialne dotyczące tej bulwersującej sprawy uruchomiły lawinę krytycznych komentarzy na temat działalności SOR w sanockim szpitalu. Wewnętrzna kontrola zarządzona przez Dyrekcję Szpitala, nie wykazała żadnych zaniedbań ale swe czynności prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krośnie. Z dużą uwagą oczekuję na jej finalne ustalenia. Dopiero w oparciu o ten materiał będzie możliwe podejmowanie odpowiednich decyzji.
Radny Powiatu Jerzy Zuba