reklama
reklama

Sanok po raz drugi gościł Tour de Konstytucja [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości To było prawdziwe święto demokracji i znak, że Sanok nie chce być postrzegany jako bastion PiS-u. Po raz drugi zawitała doń wyborowa ekipa spod znaku Tour de Konstytucja. Sprawcami tego wydarzenia byli Demokraci Ziemi Sanockiej, działający we współpracy z Komitetem Obrony Demokracji. Wśród gości Tour-u znaleźli się m. in: Adam Bodnar - b. Rzecznik Praw Człowieka, Danuta Przywara – b. prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, sędzia Waldemar Żurek - IUSTITIA Stowarzyszenie Sędziów Polskich, prokuratorzy: Katarzyna Kwiatkowska oraz Krzysztof Parchimowicz - Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia” oraz prof. Roman Kuźniar – politolog, w latach 2010-2015 doradcza prezydenta RP ds. międzynarodowych.
reklama

Spotkanie rozpoczęło się od patriotycznego akcentu, jakim było odtworzenie treści preambuły Konstytucji RP w wykonaniu Jerzego Radziwiłowicza. Uczyniono to w pozycji stojąc, nagradzając na koniec oklaskami. Jako pierwszy głos zabrał Robert Hojda z Fundacji Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych, główny inicjator Tour-ów.

– W ubiegłym roku odbyliśmy 100 takich spotkań, w tym roku, to dzisiejsze, jest sześćdziesiąte siódme. Jeździmy, żeby rozmawiać na ważny temat naszych praw obywatelskich, a także o sytuacji, w jakiej żyjemy. Nie jest to dobra sytuacja. Nie rozmawiamy ze sobą, brak jest poszanowania godności człowieka, głębokie są podziały w społeczeństwie, a nawet w rodzinach. Jeździmy i zachęcamy do lektury Konstytucji, która jest najlepszym przewodnikiem po życiu. Jeździmy i prosimy Was: pomóżcie nam dotrzeć do Polaków, a uzbrojeni w Konstytucję, sami z nimi też rozmawiajcie. W naszej trasie po Polsce spotykamy się z wielką sympatią społeczeństwa obywatelskiego, co nas buduje i mobilizuje, a za co Wam z całego serca dziękujemy!

W tym momencie przywołał myśl wybitnego opozycjonisty z czasów PRL-u Henryka Wujca: „Nigdy nie jest tak, że nie mamy na nic żadnego wpływu. Nawet jak czujemy się bezradni i bezsilni, to nie ma usprawiedliwienia dlatego, żeby nic nie robić!  

A potem do akcji wkroczyli goście. Prof. Adam Bodnar poruszył wynikające z Konstytucji RP prawa i obowiązki dotyczące ochrony środowiska.

– Naszym obowiązkiem jest dbać o środowisko i dotyczy to każdego z nas, ale także władze publiczne. I nie zapominajmy, że mamy prawo rozliczyć władze z tego, jak z obowiązku tego się wywiązują. Z obowiązkiem tym wiąże się nasze prawo do życia w niezmienionym klimacie, do zdrowia, do zachowania środowiska dla przyszłych pokoleń. Ochrona środowiska w ujęciu prawnym stała się dominującym tematem spotkania w Sanoku. Nawiązał do niego prof. Roman Kuźniar, podkreślając, że prawo do czystego środowiska jest elementarnym prawem człowieka. – A jak do tego się ma informacja, że tylko z tytułu opalania węglem umiera w Polsce rocznie 60 tysięcy osób? To jest dramatyczne łamanie praw człowieka!

– stwierdził. 

- Wychodząc z totalitaryzmu, skoncentrowaliśmy się na walce o prawa osobiste. Natomiast dopiero teraz przekonujemy się jak ważne jest prawo do życia w czystym środowisku!

– dodała Danuta Przywara. 

Wątek ten kontynuował sędzia Waldemar Żurek. – Ważne jest poczucie odpowiedzialności za stan środowiska. I ujawniając takie przypadki, nie traktujmy tego jako donosicielstwo, ale obywatelski obowiązek. Przerażające są doniesienia o przyjmowaniu toksycznych odpadów do Polski z innych krajów. Dla mnie porażką jest brak wiedzy czy i jak zostali ukarani wszyscy ci, którzy kryją się za tymi przestępstwami. 

- Są przepisy, z których wynika, że teoretycznie mamy prawo o tym wiedzieć. W praktyce jest inaczej, problemy z nieuchronnością kary i szybkością jej wymierzania są ogromne. Ale podał też przykład mieszkańca Rybnika Oliwiera Palacza, który zaskarżył fakt, iż trzecia część dni w roku to czas z przekroczonymi wskaźnikami zanieczyszczenia powietrza smogiem, co źle wpływa na stan jego zdrowia. Sąd w Gliwicach uznał, że zostało złamane prawo i przyznał mu odszkodowanie. Jest to przykład, że prawo działa.

– włączył się Adam Bodnar.

Adam Bodnar upomniał się także o zwierzęta, o których ochronie w Konstytucji RP nie ma ani słowa. Postawił pytanie – czy w konstytucjach światowych powinny się one znaleźć? Odpowiadając na nie, przywołał opinię Olgi Tokarczuk, która oświadczyła, że bezwzględnie tak. Brak ten próbował nieco złagodzić Waldemar Żurek, mówiąc, że funkcjonuje prawem objęty program Natura 2000, który obejmuje także ochronę zwierząt. Namawiał przy tym do szerokiego udziału miast i regionów w projektach mających na celu zrównoważony rozwój. 

W drugim panelu w roli głównej wystąpili przedstawiciele prokuratury: Katarzyna Kwiatkowska i Krzysztof Parchimowicz ze stowarzyszenia „Lex Super Omnia, walczącego o niezależność prokuratury. Na pytanie: jak się ma polska prokuratura do europejskiej? – Krzysztof Parchimowicz odpowiedział: - Nie ma z nią wiele wspólnego, a nie ma, bo nie ma woli politycznej, aby miała. Zbigniew Ziobro nie zgadza się, aby polska prokuratura była członkiem prokuratury europejskiej. On sam jako Prokurator Generalny, nie czuje się Europejczykiem i uznaje przynależność do Unii Europejskiej jako ograniczenie naszej suwerenności (…) Pracę w prokuraturze zaczynałem jeszcze za czasów komuny. W 1980 r. prokuraturę uznano jako organizację opresyjną, przeprowadzono weryfikację, znaczną część prokuratorów zwolniono. W ostatnich latach prokuratura Ziobry zaczyna przypominać tę z tamtych lat. Działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Na szczęście nie jestem trybikiem w tej maszynie.

W spotkaniu uczestniczyła niezależna prokurator Justyna Brzozowska z Warszawy, którą prokuratura Ziobry oskarżyła (postawiła zarzuty karne) o decyzję procesową, która nie spodobała się przełożonym.      

– Tak właśnie wygląda polska prokuratura, której największą bolączką jest jej upolitycznienie!  A czy wiecie państwo, gdzie jest zapis w Konstytucji określający prawa Prokuratury? Nie ma takiego. Prokuratorzy nie są chronieni przez Konstytucję RP. Są bezbronni, niewyposażeni w żadną broń. W państwie prawa powinny być takie gwarancje. Dużym nieporozumieniem jest łączenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

 – stwierdziła Katarzyna Kwiatkowska.

Skończyło się na mobilizacji do działania. – „Uczmy się Konstytucji! Uczmy się praw obywatelskich! Brońcie mediów i prawa do zróżnicowanych źródeł informacji! Dobrym przykładem jest postawa sędziów, szczególnie młodego ich pokolenia. Ci ludzi zrozumieli i uwierzyli, że państwo prawa jest filarem wolności i demokracji, więc trzeba go bronić! Opornikiem stała się również prokuratura”. Chwała wszystkim zaangażowanym!”

„I pamiętajmy! Konstytucja jest Konstytucją wszystkich Polaków. Nie dzieli nas na lepszych i gorszych. Zadbajmy, aby stała się ona naszą przyjaciółką”.

W końcowych fragmentach spotkania rozwinięto 30-metrowy zwój Konstytucji, pod którym każdy z obecnych złożył swój podpis. A liczy on już kilkadziesiąt tysięcy podpisów. Uśmiech był odpowiedzią na zaproszenie do wspólnej fotografii, po czym wykonano setki indywidualnych zdjęć, z radością zdobywano autografy. Ponad sto egzemplarzy Konstytucji trafiło do rąk uczestników spotkania. 

Od autora: To wszystko było możliwe do przeżycia dzięki energii i zaangażowaniu liderów stowarzyszenia Demokraci Ziemi Sanockiej, we współpracy z Komitetem Obrony Demokracji. Co prawda, po ubiegłorocznym sukcesie Tour de Konstytucja liczyli na większe zainteresowanie, zwłaszcza, że zrobili naprawdę wiele, aby mocno nagłośnić to wydarzenie. Jeśli około stuosobowa frekwencja nie w pełni ich usatysfakcjonowała, to cieszy liczny w niej udział ludzi młodych, którym nieobojętnym jest, jaka będzie Polska jutra!  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama