Sanok nieprzyjazny rowerzystom

Opublikowano:
Autor:

Sanok nieprzyjazny rowerzystom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Wraz z wiosną wiele osób przesiada się na rower, bo to zdrowo, tanio i proekologicznie. Aby jednak wyjechać z naszego miasta w piękniejsze "okoliczności przyrody", trzeba najpierw zaliczyć wdychanie kłębów spalin na zatłoczonych ulicach, wysokie krawężniki oraz irytację kierowców i przechodniów, ponieważ rowerzysta przeszkadza zarówno na jezdni, jak i na chodniku.

- Poruszanie się rowerem po Sanoku to kłopot - mówi Barbara Milczanowska, dla której rower jest podstawowym środkiem komunikacji o każdej porze roku. - Bardzo przydałyby się ścieżki rowerowe. Jeżdżę ulicą, ale gdy na poboczach leży śnieg, nie ma gdzie uciekać, a kierowcy nie uważają zbytnio na rowerzystów. Jeżeli zaś jadę chodnikiem, to bardzo często ludzie zwracają mi uwagę, że to nie jest miejsce na rower. Uważam, że na szerokim chodniku jest on dopuszczalny i oczywiście jeżdżę ostrożnie, ale przechodnie i tak się buntują.

 

Ścieżek prawie nie ma

Samorządowcy przyznają, że liczba ścieżek rowerowych nie przyprawia o zawrót głowy.

- Niestety, w Sanoku prawie ich nie ma - mówi Zbigniew Daszyk, przewodniczący Rady Miasta Sanoka. - Jest problem z wykorzystywaniem roweru jako środka komunikacji przy dojeżdżaniu do pracy czy na zakupy. Jednak w centrum miasta wyznaczenie teraz ścieżek rowerowych jest trudne, wręcz niemożliwe. Natomiast, jeżeli chodzi o okolicę uważam, że sanoczanie są w znakomitej sytuacji: naprawdę jest gdzie pojeździć na rowerze.

- Trzeba sobie powiedzieć jasno i uczciwie - w Sanoku tak naprawdę ścieżek nie mamy - wtóruje mu Maciej Drwięga, radny Rady Miasta Sanoka. - Poza tymi, które są liczone w metrach i oznaczone jako ścieżki rowerowe na Błoniach przy potoku i kawałek nad Sanem. W okolicy typowych ścieżek rowerowych, odpowiednio przygotowanych, też nie ma. Są natomiast niezłe trasy rowerowe, ale raczej naturalne, albo jeździ się po drogach, a traktujemy je jako trasę rowerową. Typowe ścieżki profesjonalne to jeszcze dla nas przyszłość. Biję się tu w pierś i tak powinni zrobić też inni samorządowcy, że tego nam się dotąd w Sanoku zrobić nie udało.

Ryszard Karaczkowski, przewodniczący Komisji Oświaty Kultury Sportu i Turystyki Rady Miasta Sanoka, wskazuje na oznakowane i dostosowane odcinki dróg dla rowerzystów i tory rowerowe wzdłuż Sanu i byłego poligonu wojskowego. Przyznaje jednak, że to na pewno nie satysfakcjonuje pasjonatów wycieczek rowerowych.

- W kwestii ścieżek rowerowych samorząd ma jeszcze wiele do zrobienia - dodaje.

Obiecując w tym zakresie znaczącą poprawę, przypomniał plany budowy w tym roku infrastruktury rowerowej przy okazji inwestycji miejskich.

 

Czy i kiedy zmiany

Zbigniew Daszyk widzi potrzebę rozwiązania dwóch zagadnień. Jedno to wyznaczenie i urządzenie bezpiecznego przejazdu przez Sanok dla turystów rowerowych. Ma nadzieję, że po wybudowaniu obwodnicy na drogach serwisowych wzdłuż obwodnicy da się wyznaczyć i oznakować bezpieczny szlak dla rowerów.

Druga sprawa to urządzenie ścieżek rowerowych tam, gdzie to możliwe wewnątrz miasta.

- Trzeba o tym pamiętać i sukcesywnie starać się je wyznaczać i urządzać choćby podczas przeprowadzanych remontów czy modernizacji dróg - zauważa. - Można się bezpiecznie poruszać na rowerze wzdłuż Sanu od cerkwi w Międzybrodziu po Olchowce. Należałoby jednak pomyśleć nad ewentualnym bezpiecznym dojazdem do tych terenów na rowerze z każdej części miasta.

Radny Drwięga nie ma złudzeń, że typowe ścieżki rowerowe w mieście, z których mogłyby skorzystać np. rodziny z dziećmi, to jest zdecydowanie sprawa przyszłości. Może uda się to następnej radzie miasta, jeśli porozumie się z innymi samorządami, np. radą powiatu.

 

Stanowisko urzędu miasta i innych radnych z Sanoka przeczytacie w aktulalnym wydaniu Korso Gazety Sanockiej.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE