Emocje jeszcze nie opadły. Zwolnienie z pracy przez burmistrza było na pewno dla pana szokiem.
- Rozwiązanie umowy, jak już wielokrotnie wspominałem, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Wysłałem do burmistrza prośbę o uzasadnienie swojej decyzji, ze szczególnym wyjaśnieniem, jakie miał uwagi co do mojej pracy.
Czy burmistrz rozmawiał z panem osobiście o tej sprawie, czy po prostu poinformował tylko pana na piśmie?
- Zwolnienie z pracy otrzymałem od burmistrza w obecności jego prawnika z poleceniem natychmiastowego podpisania i odebrania. Nie było żadnych wyjaśnień ani możliwości innych uzgodnień.
Do kiedy była podpisana umowa na stanowisko dyrektora MOSiR-u i jak ocenia sytucję otoczenie Matuszweskiego dowiecie się czytając aktualny numer Korso Gazeta Sanocka. Ponadto na łamach portalu ukaże się wywiad z burmistrzem Taduszem Pióro, w którym opowie o sytuacji Tygodnika Sanockiego oraz odniesie się do swojego kontrkandydata Tomasza Matuszewskiego.