W spotkaniu uczestniczyli: Burmistrz miasta Sanoka Tomasz Matuszewski, radny wojewódzki Adam Tomasz Drozd, Pani wójt Tyrawy Wołoskiej Teresa Brzeżawska Juszczak oraz zastępca Burmistrza Paweł Hydzik.
Temat wyznaczania tras związanych z infrastrukturą pieszo-rowerową w naszym regionie jest bardzo często poruszany przez mieszkańców.
Po wcześniejszych spotkaniach z Małgorzatą Wajdą, Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, z Burmistrzami Ernestem Nowakiem, Adamem Snarskim oraz wizycie wiceburmistrza Pawła Hydzika w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego, przyszedł czas na analizę procedur, jakie należy spełnić aby ubiegać się o możliwość realizacji projektu celem pozyskania dofinansowania.
Pomysł budowy trasy rowerowej ma coraz więcej zwolenników wśród mieszkańców, chcą w nim uczestniczyć kolejne gminy w regionie w tym Tyrawa Wołoska .
Uda się zrealizować projekt "Ścieżka rowerowa Zagórz - Sanok doliną Sanu i Osławy" ?
Sanok i Zagórz razem zabiegają o ścieżkę pieszo-rowerową. Wierzę, że wspólnymi siłami uda nam się uzyskać dobre warunki i inwestycja – od wielu lat będąca w sferze marzeń - będzie mogła być realizowana. - pisze Tomasz Matuszewski, burmistrz miasta Sanoka
O projekcie pisaliśmy w artykule: Powstanie ścieżka rowerowa na trasie Zagórz-Sanok?
Wielu ludzi, w tym inicjatorzy ścieżki, uległo złudnym nadziejom, że samorząd Sanoka planuje wprowadzenie tego przedsięwzięcia. Okazało się jednak, że chodzi o inne szlaki.
Po analizie map nad którymi toczą się dyskusje w samorządzie stwierdzamy, że rozmowy dotyczą zupełnie innej sprawy niż forsowane przez nas LOKALNE przedsięwzięcie. Okazuje się, że w województwie planowana jest rewitalizacja istniejących szlaków rowerowych oraz wytyczenie nowych, łączących jest z już istniejącymi projektami np. Green Velo. Niestety nie będą to działania w jakiś znaczący sposób podnoszące jakość infrastruktury dróg rowerowych, ponieważ większość będzie przebiegać po istniejących drogach publicznych Bieszczad i Pogórza Przemyskiego. Jak te drogi wyglądają, to wszyscy wiemy, w większości nie mają nawet przyzwoitych poboczy. Na podstawie ww. projektu w zasadzie nie powstaną żadne istotne wydzielone z ruchu samochodowego ścieżki rowerowe. Szlaki będą znakowane, powstaną punkty obsługi itp..
W skrócie: nadal będzie niebezpiecznie i w oparach spalin.
W jakiś niewyjaśniony sposób w przestrzeni Facebook’owej Ścieżka rowerowa Zagórz – Sanok została wmieszana w ten projekt, chociaż z analizy założeń do projektu wynika, że tego typu przedsięwzięcie nie kwalifikuje się.- wyjaśniają administratorzy fangage'a Ścieżka rowerowa Zagórz-Sanok