W sobotę miejscowości Poraż około godziny 21 doszło do śmiertelnego wypadku. Kierujący pojazdem marki Audi, 40-letni mieszkaniec powiatu leskiego potrącił dwie 14-letnie dziewczynki. Jedna z nich pomimo podjętej reanimacji zmarła na miejscu, druga znajduje się w ciężkim stanie w rzeszowskim szpitalu. Sprawca porzucił pojazd i próbował uciec w kierunku lasu. Dzięki pomocy mieszkańców kierowca został ujęty. Po pobraniu krwi do badania stanu trzeźwości okazało się, że 40-latek miał blisko promil alkoholu we krwi.
Ze względu na możliwą surową karę oraz występującą możliwość mataczenia, prokuratura w Sanoku złożyła w sądzie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na okres 3 miesięcy. Dnia dzisiejszego wniosek będzie rozpatrywany.
Prokuratura Rejonowa w Sanoku wszczęła postępowanie w tej sprawie. Po przesłuchaniu sprawcy postawiono mu łącznie 3 zarzuty:
1. Zarzut dotyczący spowodowania wypadku w ruchu; art. 177 § 2 kodeksu karnego: "Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
2. Zarzut dotyczący nieudzielenia pomocy; art. 162 § 1 kodeksu karnego: "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu."
3. Zarzut dotyczący prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego; art. 178 a § 1 kodeksu karnego: "Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: