Problem fatalnego stanu mostu poruszył w czasie ostatniej sesji powiatowej radny Bogdan Struś. Wspomniał o zakazie wjeżdżania na most autobusów szkolnych.
- Most w Dobrej nie nadawał się nigdy do tego, aby wjeżdżały na niego ciężkie pojazdy - tłumaczył starosta. - Nie wolno nam tam wpuścić autobusów, dlatego jedynym rozwiązaniem jest przewożenie dzieci mniejszymi busami. Liczymy jednak, że jak wszystko dobrze pójdzie, to jeszcze w tym roku, dzięki otrzymanej promesie będziemy mieć nowy most.
Przypomnijmy, że powiat sanocki otrzymał z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wsparcie w kwocie 2 800 000 zł.
Więcej w 14 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka