Ratunek dla leskiego szpitala. Pożyczka od BGK i zdecydowane działania władz

Przypomnijmy, we wrześniu ubiegłego roku Związki Zawodowe Pielęgniarek i Położnych działające przy SP ZOZ Lesko wraz z pracownikami i mieszkańcami przemaszerowali pod siedzibę Starostwa Powiatowego, by jeszcze raz zwrócić uwagę Starosty i decydentów na pogarszającą się sytuację w SP ZOZ.

Miesiąc później w Lesku odbyło się spotkanie z Premierem RP Donaldem Tuskiem, w czasie którego przedstawiciele Związków Zawodowych wraz z Burmistrzem Miasta i Gminy Lesko Adamem Snarskim oraz Poseł Joanna Frydrych dyskutowali na temat ratunku dla placówki. Premier Donald Tusk, wysłuchawszy uczestników spotkania zadeklarował pochylenie się nad tematem i zaproponowanie rozwiązań systemowych, by ratować bieszczadzką służbę zdrowia.
Początkiem bieżącego roku burmistrz Adam Snarski pojechał do Warszawy, by rozmawiać w Misterstwie Zdrowia na temat możliwości utrzymania działalności jednostki.

Pokłosiem spotkania i rozmów z Wiceministrem Wojciechem Koniecznym, było kolejne ważne wydarzenie - na zaproszenie Pana Posła na Sejm RP Bartosza Romowicza w Urzędzie Miasta i Gminy Lesko zostało zorganizowane spotkanie z Panią Wiceminister Zdrowia prof. Urszulą Demkow i przedstawicielem Wojewody Podkarpackiej Panem Jakubem Dzikiem, Dyrektorem Wydziału Ratownictwa Medycznego i Powiadamiania Ratunkowego.
- Zaprosiliśmy do debaty o stanie leskiego szpitala również Starostów: Pana Andrzeja Olesiuka oraz Marka Adrucha wraz z Radnymi Powiatowymi. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele lekarzy, Związków Zawodowych Pielęgniarek i Położnych, dyrektorzy szpitali. Przez lata sytuacja szpitala została doprowadzona do skrajnie niebezpiecznej. Wiszące widmo, planowanego wprowadzenia przez Starostwo Powiatowe w Lesku oraz kierownictwo szpitala, planu naprawczego jest nieakceptowalne dla mnie i na pewno dla wielu z Państwa - podkreślał wówczas Adam Snarski.
Doprowadzenie do dramatycznej sytuacji finansowej spowodowało, że żaden bank nie chciał już udzielić kredytu, wymagając poręczenia od Starostwa, którego nie było już w stanie sprostać. Stąd sytuacja stała się patowa.

Po tygodniach wysiłku w tym celu, dzisiaj do Starosty Leskiego Andrzeja Olesiuka skierowane zostało pismo od Pani Minister Zdrowia Izabeli Leszczyny, informujące o możliwości udzielenia przez Bank Gospodarstwa Krajowego pożyczki dla Powiatu, która powinna zostać przekazana na szpital. Pismo zawiera jasne instrukcje, w jaki sposób Starosta powinien to zrobić.

Ministerstwo deklaruje również swoją pomoc przy dokonywaniu tych działań. Jest to rozwiązanie przejściowe, by zapewnić pacjentom należytą ochronę oraz uchronić szpital przed jego likwidacją. Pamiętajmy, że to też największy zakład pracy - zatrudnia blisko 400 osób.

W mojej ocenie, Starostwo powinno jak najszybciej (właściwie natychmiast (!)) pochylić się nad pierwszym proponowanym przez Ministerstwo Zdrowia rozwiązaniem, by zapewnić szpitalowi nieprzerwaną płynność finansową i funkcjonowanie. Następnie, Starostwo powinno podjąć merytoryczne i konkretne działania by zapobiegać takim sytuacjom na przyszłość - komentuje Burmistrz Snarski. Ogromnie cieszę się, że wyjazdy do Warszawy, spotkania w Urzędzie Gminy przyniosły oczekiwany skutek. Serdecznie dziękuję w imieniu mieszkańców - Pani Minister Izabeli Leszczynie, Pani Wiceminister Urszuli Demkow, Panu Wiceministrowi Wojciechowi Koniecznemu za tak ogromną pomoc dla mieszkańców powiatu leskiego

- podkreśla włodarz Leska.

Należy podkreślić, że Szpital Leski jest placówką powiatową jednak walka o jej uratowanie, do której stanęli przedstawiciele Związków Zawodowych działających przy SP ZOZ Lesko, stała się wspólną, ważną społecznie sprawą, w którą mocno zaangażował się Burmistrz Adam Snarski przy wsparciu Posła na Sejm RP Bartosza Romowicza oraz Posłanki Joanny Frydrych, którym należą się ogromne podziękowania.

Popołudniowa informacja daje ogromne nadzieje na uratowanie służby zdrowia w naszym regionie. Prezentujemy ją w załączeniu. Mamy nadzieję, że o dalszych działaniach w tej sprawie niebawem ponownie będziemy mogli napisać.