Zespół, który stanął na podium
Sanocką drużynę reprezentowali: Rafał Penar, Patryk Surmacz, Damian Nowak oraz Sylwester Mocur. Za przygotowanie zespołu odpowiadał Hubert Marek, którego profesjonalne podejście i doświadczenie w pracy z ratownikami wniosły ogromną wartość do końcowego sukcesu.
Zajęcie miejsca na podium w prestiżowych zawodach, w których udział brały ekipy ratownicze z całego regionu, to dowód na to, że sanocki zespół należy do ścisłej czołówki w swoim fachu.
Realistyczne i ekstremalne warunki zawodów
Organizatorzy mistrzostw – Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu – przygotowali wyjątkowo wymagające scenariusze. Zawodnicy musieli wykazać się nie tylko wiedzą medyczną, ale również odpornością psychiczną, opanowaniem i zdolnością do pracy pod presją czasu.
Wśród zadań znalazły się m.in.:
- interwencje przy upadkach z wysokości,
- symulacje podtopień,
- przypadki urazów wielonarządowych,
- udzielanie pomocy nieprzytomnym dzieciom.
Takie wyzwania doskonale odzwierciedlają realia pracy ratowników medycznych i pokazują, jak ważne są nie tylko umiejętności techniczne, ale też szybkie podejmowanie decyzji i praca zespołowa.
Profesjonalizm i poświęcenie każdego dnia
Zdobycie trzeciego miejsca w zawodach tej rangi to powód do dumy nie tylko dla samych ratowników, ale także dla całego regionu. Sanoccy medycy po raz kolejny pokazali, że potrafią działać skutecznie, profesjonalnie i z ogromnym zaangażowaniem.
Ich codzienna praca, często w trudnych i stresujących warunkach, zasługuje na najwyższe uznanie. To właśnie dzięki takim ludziom mieszkańcy regionu mogą czuć się bezpieczniej.
Serdecznie gratulujemy całemu zespołowi Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego – jesteśmy z Was dumni!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.