Przemyscy policjanci na co dzień realizując swoje obowiązki sprawdzają osoby i prowadzą czynności zmierzające do zatrzymywania ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Osoby takie w swojej przeszłości wielokrotnie wchodziły w konflikt z prawem. Skazane prawomocnym wyrokiem powinny odbywać kary pozbawienia wolności. Jednak z różnych powodów nie zgłosiły się do zakładów karnych i się ukrywają.
Gdy do przemyskiej komendy wpłynie list gończy, czy nakaz odbycia kary, policyjni poszukiwacze dążą przede wszystkim do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania poszukiwanego.
Często osoby, które w trakcie trwania procesu odpowiadają z wolnej stopy w chwili kiedy zapada wyrok i nadchodzi czas na stawienie się do zakładu karnego, już się tam nie zgłaszają. Wtedy rusza procedura wszczęcia poszukiwań za taką osobą. Realizowanie takich czynności to jedno z zadań dzielnicowych. Jako policjanci, najlepiej znają powierzone im rejony, dobrze wiedzą gdzie może ukrywać się osoba niestawiająca się do odbycia kary.
W niektórych przypadkach stróże prawa wszczynają poszukiwania za osobami nieletnimi. Dzieje się tak w sytuacjach, w których np. osoba nieletnia decyduje się na ucieczkę z Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych, z ośrodków socjoterapeutycznych, z domów dziecka i domów rodzinnych. Poszukiwania te oprócz podstaw prawnych mają na celu również troskę o bezpieczeństwo najmłodszych.
Przy zaginięciach przemyscy policjanci wspierani są miedzy innymi przez Strażaków PSP, Strażaków OSP, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei i grupy ratownicze jak np. Storat czy PCK Przemyśl. W swoich działaniach wykorzystują psy tropiące, ratownicze, kłady, drony oraz kamery termowizyjne.