- Cieszę się, że mogę obwieścić dobrą nowinę dla gminy Olszanica i przyległych terenów - mówił w czasie konferencji prasowej 15 stycznia w Ośrodku Konferencyjno-Wypoczynkowym w Olszanicy poseł Piotr Uruski. - Doskonale wiemy, że w Bieszczadach jest problem z pracą, dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości wraz z firmą Carpatia, przy współudziale gmin i Służby Więziennej wyszły z inicjatywą, aby stworzyć strefę ekonomiczną w ramach rządowego programu "Praca dla więźniów".
Minęło pięć miesięcy od ogłoszenia informacji o inwestycjach. Od tego czasu wiele w Olszanicy się zmieniło. Od końca marca na jednej z hal ruszyła produkcja uszczelnień do stolarki okiennej, a pracę na chwilę obecną otrzymało ponad 30 osób (ośmiu więźniów i ponad 20 mieszkańców). Firma Forest przeniosła się z Sanoka.
Na dwóch pozostałych halach trwają remonty.
- Wyburzamy ściany środkowe, a stawiamy nowe, działowe pod konkretne profile inwestycyjne - mówi Damian Biskup, zastępca dyrektora ds. inwestycji PIGB Carpatia. - Powstają pomieszczenia magazynowe, socjalne, izotermiczne, podwieszamy sufity, zakładamy nawą elektrykę. Liczymy, że już w lipcu rozpocznie się produkcja opakowań plastikowych, a do końca września będzie gotowa hala do rozbioru mięsa drobiowego.
- Zabiegamy cały czas o pieniądze w Służbie Więziennej i w Ministerstwie Sprawiedliwości, aby inwestycje były możliwe do realizacji, a gmina Olszanica prężnie się rozwijała - dodaje poseł Uruski. - Korzystamy z programu "Praca dla więźnia", który daje możliwość zatrudnienia nie tylko skazanym, ale i osobom cywilnym, mieszkańcom gminy i najbliżej okolicy. W ten sposób region jest pobudzony, a do gminy wpływają podatki - podsumowuje.