Najciekawiej robi się, jeśli spojrzeć na listę prelegentów.
Sympozjum otwiera mszą świętą Abp. Józef Michalik, który swego czasu winą za przypadki pedofilii w kościele obarczył dzieci.
„Ono (dziecko – AT) lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga” – takie słowa padły z ust Michalika w październiku 2013.
I choć w każdym innym środowisku człowiek z dnia na dzień straciłby robotę, biskup trwa i trwać będzie.
Kościół w Polsce, o czym mogli się przekonać również sanoczanie w trakcie spotkania z Tomaszem Sekielskim, o tym, że prawda wyzwala pamiętać nie chce, a już najmniej wtedy, kiedy trzeba uchronić przed odpowiedzialnością kolegę z parafii, który ma słabość do kilkuletnich siusiaków.
„Nie doszło do wytrysku, więc nie było grzechu”, „miałaś taki apetyt”, przecież prosiłaś o pieszczoty” – tych kilka cytatów wypowiedzianych przez przenoszonych między parafiami zboczeńców wystarczy, aby przekonać się, gdzie Kościół instytucjonalny ma prawdę.
Oprócz Michalika głos zabierze dwóch innych księży - konsultor Komisji Wychowania Katolickiego i ks. dr hab. Dariusz Dziadosz, Katolicki Uniwersytet Lubelski.
Ale prawdziwą perełkę organizatorzy zostawili na koniec – ostatni panel nosi tytuł „Media i przekaz prawdy”, a poprowadzi go Krzysztof Ziemiec, pan z TVP, którego organizatorzy nazwali na plakacie „dziennikarzem”.
TVP, którą firmuje swoją twarzą Ziemiec, od kilku lat szoruje po dnie przyzwoitości, rzetelności i obiektywizmu. Wiadomości oceniane są najniżej spośród wszystkich ogólnopolskich serwisów informacyjnych (za nierzetelne uważa je 50% Polaków - badanie IBRIS dla Rzeczpospolitej).
TVP od kilku lat uprawia obrzydliwą propagandę na potrzeby rządu i nawet wyborcy PiS dają temu wyraz w licznych badaniach opinii publicznej. Zdarza się nader często, że TVP niewygodne fakty pomija, zjawiska nadinterpretuje, lub po prostu kłamie. Paski w serwisach informacyjnych są od lat przedmiotem drwin, a sam Ziemiec do perfekcji uelastycznił swój kręgosłup, dostosowując się do wymagań kierownictwa. Prawda? Prawda jest taka, jak sobie życzy obecna władza.
Współczuję sanoczanom. Lokalna władza, wespół z funkcjonariuszami partyjnej telewizji i purpuratem, który nie potrafi stanąć po stronie ofiar księdza pedofila, organizuje Wam sympozjum o prawdzie oddając mikrofon ludziom, którzy prawdę demonstracyjnie lekceważą, relatywizują i prawdą gardzą. Trudno mi sobie wyobrazić bardziej jaskrawy dowód na to, że się chce z Was zrobić idiotów.
Aleksander Twardowski
Przedsiębiorca, sanoczanin, publicysta Liberte'