Niestety od kilku lat bardzo ciężko jest zapanować nad przestępczością w internecie. Pojawiają się coraz to nowsze metody oszust, nowe możliwości spowodowane kryzysami społecznymi i nieostrożnością. Nawet w czasach wojny niektórzy chcą zarobić kosztem dobroci innych.
Chętnych do udzielenia pomocy finansowej poszkodowanym na wojnie w Ukrainie ostrzegamy przed fałszywymi zbiórkami i próbami wyłudzenia Waszych pieniędzy. - alarmują specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa z CERT Polska
Takie organizacje jak CSIRT KNF czy CERT Polska działające w obrębie spraw cyberbezpieczeństwa ostrzegają, by nie dać się oszukać i dokładnie weryfikować każdy link do zbiórek, w który klikniemy. Takie sprawdzenie adresu to kilka sekund, a może uratować przed stratą majątku
Zwracajcie uwagę na domeny stron, na których prowadzone są zbiórki pieniędzy. Przez ostatnie dni tysiące osób dało się oszukać chcąc wpłacić pieniądze przez popularne "pomagam.pl". Klikając w link te osoby nie sprawdziły dokładnie adresu strony i zostały przekierowane na strony zbiórkowe o podobnym adresie będące jednak tylko kopią dla oszustów. W ten spobób przestępcy uzyskują dostęp do kont bankowych i danych osobistych, które następnie mogą im posłużyć do dalszych działań, takich jak: szantaż rodziny, przelanie środków na własne konto, zastraszanie finansowe itp.
Dokładnie analizujcie także wszystkie maile, które otrzymujecie. Zwłaszcza te, które są od rzekomych Ukraińców potrzebujących pomocy. Mogą to być przykłady oszustwa nigeryjskiego lub gry na Waszych emocjach. Oszust zawsze wymyśli historyjkę, która złapie za serce i łatwo w nią uwierzyć. Bądźcie jednak sprytniejsi i korzystajce ze sprawdzonych zbiórek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.