Rok 2018 przyniósł znaczące zmiany w moim życiu zawodowym.
Specjalizacja czysto taneczna okazała się dla mnie od jakiegoś czasu niewystarczająca, więc postanowiłam wziąć udział w konkursie na dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury. Tą placówką zarządzam już od 4 miesięcy. Obecnie tworzymy z pracownikami bardzo zgraną ekipę pod każdym względem.
Moja nowa funkcja spowodowała niepokój wśród znajomych i nieznajomych pytających co dalej z FTT „Flamenco”. Jest to bardzo miłe, ponieważ utwierdza mnie w przekonaniu, że zespół cały czas cieszy się dużą popularnością. Na każdym kroku, kilka razy dziennie odpowiadałam na pytania jak to sobie wyobrażam. Musiałam uspokajać, że zespół nadal będę prowadzić, bo przecież robię to 28 lat i nagle nie zostawię.
Dumna jestem, iż udaje mi się pogodzić zarządzanie instytucją kultury z prowadzeniem bardzo licznego zespołu tanecznego, iż jedno i drugie sprawia mi ogromną przyjemność. Dumna jestem, że w natłoku tych wszystkich obowiązków zawodowych, a przecież i prywatnych, realizuję nadal swoje pasje.
Dumna jestem również z mojego syna Karola, którego książka „Zrozumieć kapitalizm” ukazała się niedawno.