Ze względu na brak wolnych miejsc na oddziale dziecięcym sanockiego szpitala od 28 listopada 2022 została podjęta decyzja o czasowym wstrzymaniu przyjęć do tutejszego oddziału.
W trybie pilnym został poinformowany o tym fakcie dyrektor szpitala oraz odpowiednie służby medyczne, w tym koordynator wojewódzki. Jak tylko sytuacja ulegnie poprawie, bezzwłocznie Państwa poinformujemy o tym fakcie.
Sytuacja jest związana z sezonowością zachorowań. To, co było dwa tygodnie temu w Krakowie, czyli wszystkie oddziały dziecięce były przepełnione, dzieci były przekazywane na oddziały do innych ościennych szpitali, teraz dzieje się u nas. Jest to rzecz naturalna, natomiast na pewno jest dość duża lawinowa fala zachorowań, na tyle duża, że nie jesteśmy w stanie w ciągu ostatnich trzech dni poradzić sobie z takim nadmiarem dzieci. Przyjmowaliśmy, ale już wiedzieliśmy, że powolutku kończą nam się możliwości lokalowe w stosunku co do przyjmowania kolejnych dzieci. W dniu wczorajszym lekarz dyżurujący poinformował mnie w godzinach wieczornych, że zajmuje ostatnie miejsca na oddziale. Musieliśmy ten fakt zgodnie z obowiązującym prawem zgłosić do koordynatora wojewódzkiego, co zostało poczynione. Poinformowaliśmy również dyrekcję szpitala. Na chwilę obecną od wczoraj, podjęliśmy wszelkie działania zmierzające do udrożnienia oddziału, aby ponownie przyjmować małych pacjentów i już się powoli odkorkowujemy. Te dzieci, które nadawały się już bezpiecznie do wypisania, zostały wypisane. Dodatkowo na chwilę obecną zrobiliśmy cztery wolne miejsca, natomiast w ciągu pięciu minut na te cztery miejsca już przyjęliśmy dwójkę kolejnych dzieci. Dla mnie jako ordynatora jest priorytetem, aby pomóc jak największej ilości dzieci, dlatego też dostawiliśmy dodatkowe łóżka w oddziale. Jedno jest na korytarzu, drugie na osobnej sali. Próbujemy sobie w tej trudnej sytuacji jakoś poradzić taką organizacją własną. Nie możemy dopuścić, aby dzieci były w jakikolwiek sposób poszkodowane z tego tytułu. Nawet gdyby zdarzyła się sytuacja taka, że brakuje dalej miejsc wolnych na oddziale, to my dalej będziemy wszystkim dzieciakom, które są w stanie zagrożenia zdrowia i życia pomagać w oddziale ratunkowym. Zdarzyć się może tak, że dziecko przez chwilę będzie musiało być diagnozowane na oddziale ratunkowym a dopiero potem, po ustabilizowaniu w miarę możliwości miejsc przyjmowane będzie na oddział dziecięcy. Jestem w trakcie organizowania tego wszystkiego i myślę, że do godziny 15:00 uda nam się troszeczkę poluźnić cały ten nawał chorych na naszym oddziale. Jestem dobrej myśli na razie.
- informuje nas ordynator oddziału dziecięcego sanockiego szpitala Przemysław Galej.
Nie trzeba było zbyt długo czekać, aby potwierdziły się słowa ordynatora oddziału dziecięcego wypowiedziane na sesji rady powiatu. Mówił właśnie o takich sezonowanych nagłych falach zachorowań. Uspokajamy mieszkańców, dr Galej zrobi wszystko, aby każdemu dziecku w potrzebie udzielić pomocy medycznej.