Kontrola inspektorów RIO miała miejsce od 15 marca do 30 kwietnia tego roku i dotyczyła gospodarki finansowej powiatu sanockiego w latach 2016-2017. W tym także gospodarki finansowej sanockiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
Dyrektor Henryk Przybycień wydał w tej kwestii oświadczenie.
- SPZOZ w Sanoku nie posiada kredytów i pożyczek w parabankach - czytamy. - W zależności od potrzeb bieżących oraz inwestycyjnych i modernizacyjnych szpitala wynikających z potrzeb zdrowotnych mieszkańców powiatu sanockiego jednostka stara się o dodatkowe środki, między innymi poprzez zaciąganie kredytów i pożyczek. Takie działania są niezbędne, ponieważ środki wypłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia za udzielanie świadczeń zdrowotnych nie obejmują powyższych zadań - tłumaczy.
- W tym celu SPZOZ zawiera umowy kredytu lub pożyczki z podmiotami działającymi na rynku - czytamy dalej w oświadczeniu. - W zależności od przedmiotu umowy do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonych przez SPZOZ w Sanoku mogą zgłaszać się: w przypadku kredytu - banki, w przypadku pożyczki - banki oraz podmioty prawne działające na rynku pozabankowym. Warunki udziału w postępowaniu określa zawsze zamawiający (SPZOZ), a ubiegający się o udzielenie zamówienia publicznego muszą je spełniać. Należy wskazać, iż formy zabezpieczenia są jednakowe dla podmiotów ubiegający się o zawarcie umowy np. cesja umowy z NFZ, jednakże bardziej dogodne dla SPZOZ formy zabezpieczenia występują przy umowie pożyczki (nie jest wymagana np. hipoteka na nieruchomościach (obiektach szpitalnych) stanowiących własność powiatu.
Więcej na temat zadłużenia sanockiej placówki oraz stanowisko dyrektora w aktualnym numerze Korso Gazeta Sanocka.