W tym roku dzień pamięci obchodzony po raz 9. na terenie Podkarpacia patronatem objął Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. Z kolei głównym organizatorem uroczystości był prof. nadzw. Dr hab. Wacław Wierzbieniec, kierownik Zakładu Historii i Kultury Żydów Instytutu Historii Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Sanockie wydarzenia miały miejsce 24 stycznia. Rozpoczęły się na cmentarzu żydowskim, gdzie uczczono ofiary Holokaustu - sanockich Żydów zamordowanych podczas II wojny światowej. Kolejno miała miejsce lekcja muzealna w Muzeum Budownictwa Ludowego i zwiedzanie ekspozycji żydowskiej. W MBL wyświetlono również film „Judaika w sanockim skansenie”. Następnie uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 w Sanoku przedstawili prezentację poświęconą historii sanockich Żydów „Historia sanockiej społeczności żydowskiej z naciskiem na miejsca zagłady”. Z kolei w Sali Gobelinowej Muzeum Historycznego odbyło się spotkanie ze świadkami historii pamiętającymi sanockich Żydów. Wykłady zakończyła prelekcja profesor Elżbiety Rączy z Uniwersytetu Rzeszowskiego i Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie o Polakach ratujących Żydów w południowo-wschodniej części województwa podkarpackiego. Rączy mówiła między innymi o polskich rodzinach, które ukrywały Żydów, a które poniosły za to śmierć przez rozstrzelanie.
- Żydów ukrywano głównie na wsiach - mówiła. - Było to bardzo niebezpieczne, czasem ukrywano kilkanaście osób, a przynajmniej raz dziennie należało ich też nakarmić. Niekiedy o tajemnicy rodziców wiedziały dzieci lub bliska rodzina, czasem były to jednostki. W każdej chwili jednak istniało niebezpieczeństwo, że dowiedzą się o tym Niemcy.
Więcej w 4 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka