Tegoroczne obchody zostały zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Sanoku, Nadleśnictwo Lesko oraz Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło w Sanoku. Uroczystość miała dwie części – na Cmentarzu Centralnym w Sanoku oraz na miejscu egzekucji na górze Gruszka.
Pierwsza część uroczystości odbyła się przy zbiorowej mogile ofiar egzekucji na Cmentarzu Centralnym w Sanoku. Wśród zaproszonych gości byli m.in. członkowie rodzin ofiar zbrodni sprzed 84 lat: Adam Sokół, brat Wincentego Sokoła z Bukowska, oraz Bożena Mroczek, która po raz pierwszy uczestniczyła w obchodach, przybywszy z Warszawy wraz z mężem, córką, zięciem i wnuczkiem. Obecna była także Władysława Piernikarczyk, siostrzenica Józefy Janochy, która jako dziecko odnalazła w lesie Jana Schallera, jedynego zbiegłego z transportu skazańców na egzekucję.
Uroczystość poprowadziła Krystyna Chowaniec, prezes ŚZŻAK, a Apel Poległych z nazwiskami 112 ofiar odczytał Piotr Paszkiewicz. Ważnym momentem było odczytanie laudacji dla podpułkownika Grzegorza Grzegorzewskiego, który został udekorowany Odznaczeniem Honorowym „Zasłużony dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej”. Uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze na zbiorowej mogile ofiar. W imieniu mieszkańców powiatu sanockiego kwiaty złożył Wicestarosta Damian Biskup.
Doniosłą chwilą było także przemówienie Bożeny Mroczek, która opowiedziała o tym, jak dowiedziała się o losie swojego krewnego Edwarda Redy. „Jeszcze pół roku temu nie wiedziałam nic o górze Gruszka, ani o tym, co się tutaj wydarzyło. Moja młodsza siostra wertując Internet z synem, natrafiła na artykuł Piotra Paszkiewicza w „Wieściach Podwarszawskich”, zatytułowany „Zginęli w drodze z Wołomina i Radzymina do wolności” – mówiła wzruszona. Opisała także swoje wzruszenie i wdzięczność wobec organizatorów i osób zaangażowanych w coroczne obchody.
Na zakończenie pierwszej części uroczystości, absolwent Szkoły Podstawowej nr 8 w Sanoku, Mateusz Wiśniowski, wyrecytował wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny „O Boże”.
Druga część obchodów odbyła się na zalesionym stoku góry Gruszka, gdzie znajduje się pomnik upamiętniający ofiary egzekucji z 1940 roku. Apel Poległych odczytał członek sanockiego koła ŚZŻAK, Wojciech Orłowski, a modlitwę poprowadził ks. hm. Tomasz Latoszek.
Tegoroczne uroczystości na górze Gruszka były pełne wzruszeń, refleksji i wspomnień. Były świadectwem pamięci i hołdu dla tych, którzy oddali życie za wolność i ojczyznę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.