reklama

Oliwa sprawiedliwa

Opublikowano:
Autor:

Oliwa sprawiedliwa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościAgnieszka J. mieszkanka gminy Komańcza nie zgadza się na przyjęcie lokalu socjalnego przyznanego przez gminę. Twierdzi, że jego metraż nie pozwala na normalne funkcjonowanie. Kobieta obecnie mieszka w budynku leśniczówki, w którym nie ma prądu.

Agnieszka J. jest matką dwójki dzieci. Córka ma dziewiętnaście lat, a syn trzynaście. Do tej pory mieszkała w leśniczówce w Radoszycach. Niestety, los nie był dla niej łaskawy. Jej były mąż przebywa w szpitalu na oddziale zamkniętym, a ona sama musi wyprowadzić się z lokum, który aktualnie zajmuje. W budynku nie ma prądu. Kobieta prosiła nadleśniczego, żeby pozwolił podłączyć jej media, jednak on nie wyraził na to zgody.

– W domu jest zimnica – mówi z płaczem. – Bez prądu nie mogę urządzić prawdziwych świąt. Jest mi szkoda dzieci. Zrobię wszystko, żeby kupić tę działkę i tutaj mieszkać – dodaje rozgoryczona.

Więcej w 47 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo