W zeszłym roku zaczęły obowiązywać regulacje zabraniające produkowania bezklasowych pieców na węgiel. Do użytku dopuszczane są tylko urządzenia z odpowiednią akredytacją - piątej generacji. Wciąż jednak w obiegu znajdowały się piece i kotły, które nie spełniały norm dotyczących ochrony środowiska. Dlatego wprowadzono całkowity zakaz sprzedaży urządzeń przekraczających normy emisyjne.
Dzisiaj od godz. 0.00 obowiązuje już zakaz sprzedaży kotłów nie spełniających norm emisyjnych. Jeżeli znajdą Państwo gdzieś - w internecie czy w realu - oferty sprzedaży takich kotłów, to proszę o sygnał na czystepowietrze@mpit.gov.pl. Przekażemy zbiorcze info do UOKiK.- poinformował Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu "Czyste Powietrze"
W jaki sposób będzie to kontrolowane?
Resort Przedsiębiorczości i Technologii znalazł sposób na transakcje online. Zawarto z portalami służącymi do sprzedaży porozumienie, na mocy którego muszą usuwać oni oferty, które nie spełniają warunków.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z Inspekcją Handlową będzie kontrolował, czy w tradycyjnych sklepach stare piece nie są sprzedawane jako piece spełniające nowe normy. Nieuczciwi sprzedawcy oferują bowiem swoje urządzenia na przykład jako tylko ogrzewające wodę lub opalane biomasą niedrzewną.
Co będzie grozić za nieprzestrzeganie przepisów?
Za sprzedaż urządzenia niespełniającego wymagań grozi kara wynosząca nawet 200 tys. zł. Regulacje to efekt programu "Czyste Powietrze", który ma na celu wyeliminowanie pieców przyczyniających się do powstawania smogu.
Według badań Najwyżej Izby Kontroli za ten problem w 82-92 proc. odpowiada tzw. "niska emisja" czyli pyły wydobywające się z pieców ogrzewających domy i mieszkania.
Rząd zapowiada też stworzenie centralnego rejestru pieców i kotłów. Miałyby się w nim znaleźć dane 5,5 mln gospodarstw domowych.