Dzięki pracy sanockiego sztabu WOŚP oraz wolontariuszom do szpitala trafią cztery specjalistyczne urządzenia a między nimi urządzenie do identyfikacji mikroorganizmów metodą spektrometrii masowej typu Maldi TOF.
Dzięki temu urządzeniu będziemy mogli skrócić czas oczekiwania na badanie w kierunku sepsy z kilku godzin do zaledwie kliku minut. Eksperci podkreślają, że każda godzina zwłoki w podaniu odpowiednich leków w czasie rozwoju sepsy zwiększa śmiertelność z jej powodu o 8 proc.! Sepsa może zabić w ciągu niespełna 24 godzin
- podkreśla dyrektor sanockiego szpitala Grzegorz Panek.
Sanocki szpital otrzyma także automatyczne systemy do ilościowego znaczenia lekowrażliwości, system do oznaczania lekowrażliwości bezpośrednio z dodatniej próbki krwi oraz na komorę laminarną. Co ważne planowane jesienne przekazanie sprzętu z WOŚP zbiegnie się z otwarciem nowej siedziby Zakładu Mikrobiologii oraz Zakładu Analityki Medycznej, których budowa była realizowana w ubiegłym roku z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (RFIL). W roku obecnym drugi etap inwestycji tj. doposażenia laboratoriów w meble i sprzęt zostanie sfinansowane z dotacji Powiatu Sanockiego. W sanockim szpitalu corocznie rozpoznawanych jest około 100 przypadków sepsy.
Wielki Dzięki dla Orkiestry i Sanockiego Sztabu! SIEMA!
- nie posiada się z radości i dziękuje Grzegorz Panek.
Sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w ciągu kilku godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci.
Jak wynika z najnowszych badań, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu. Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.
W Polsce, ze względu na brak krajowego rejestru, nie istnieją wiarygodne dane na temat zapadalności na sepsę, co znacznie utrudnia działania mające na celu jej zapobieganie i zwalczanie. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia analizowanych przez NIK wynika, że liczba dorosłych hospitalizowanych w Polsce z powodu sepsy wynosi około 20 tys. rocznie, jednak wartość ta na pewno jest niedoszacowana. Wyniki badań punktowych prowadzonych w akredytowanych oddziałach intensywnej terapii w latach 2012-2013 wskazują, że liczba przypadków sepsy wynosiła co najmniej 50 tys. rocznie, a współczynnik umieralności wyższy niż umieralność z powodu nowotworów układu oddechowego czy zawału serca. Ponadto w raporcie NIK z 2018 roku na temat zakażeń szpitalnych podkreśla się konieczność wdrożenia pilnych działań w obszarze zapobiegania, monitorowania i leczenia sepsy.
Dla przeżycia chorego, u którego wystąpiła sepsa, kluczowe jest jak najszybsze rozpoznanie i włączenie właściwego leczenia - optymalnie w ciągu pierwszej godziny. Z badań wynika, że każde opóźnienie rozpoznania sepsy i podania skutecznego antybiotyku o godzinę zwiększa ryzyko zgonu o 8 proc. Właśnie dlatego WOŚP chce wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń - umożliwi to lepszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.