Cała sprawa zaczęła się od wniosku Jana Wydrzyńskiego, przewodniczącego komisji infrastruktury miejskiej. Podczas ubiegłorocznego objazdowego spotkania komisji przy ulicy Płowieckiej przewodniczący przedstawił swój pomysł radnym. Większości spodobała się koncepcja połączenia obwodnicy z tą częścią miasta, pewne wątpliwości miał jednak Edward Olejko, zastępca burmistrza do spraw gospodarki komunalnej i architektury. Dotyczyły one głównie problemów technicznych. Po roku czasu sprawa łącznika i ulicy Płowieckiej wróciła na "wokandę". Pisaliśmy o tym również w 17. numerze Korso (26 kwietnia).
- Będziemy budować ten odcinek - cieszy się Jan Wydrzyński. - To dobra wiadomość dla nas wszystkich, mieszkańców Sanoka i regionu. Karetki pogotowia jadące od strony Bieszczad, Brzozowa, Krosna i całego terenu miasta będą miały bezproblemowy przejazd. Bez konieczności przejeżdżania przez tory kolejowe, które jak wiadomo, będą obłożone większym ruchem po modernizacji linii kolejowej nr 108, odcinek Jasło-Zagórz.
Na posiedzeniu komisji infrastruktury miejskiej wniosek przeszedł jednomyślnie. 24 maja skierowane zostało pismo do Tadeusza Pióro, burmistrza. Ten odpowiedział pozytywnie na wniosek budowy łącznika.
- [...] w najbliższym czasie zostanie przygotowana procedura wyłonienia wykonawcy - czytamy w oświadczeniu burmistrza - celem opracowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej budowy nowego odcinka drogi ulicy Płowieckiej do połączenia z łącznikiem w kierunku obwodnicy.