Chociaż samo utrzymywanie psa na łańcuchu jest w Polsce legalne, to często zwierzęta są odbierane właścicielom. Dlaczego?
W polskiej ustawie o ochronie zwierząt (art. 9 ust. 2 u.o.z.) czytamy, że:
Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała, lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza, niż 3 m. Naruszenie tego przepisu stanowi wykroczenie (art. 37 ust. 1 u.o.z.).
Oznacza to, że jeżeli pies trzymany jest ponad 12 godzin stale na łańcuchu, jego opiekun popełnia wykroczenie. Fundusz Pomocy Prawnej Zwierząt zaznacza, że nie dość, że prawo zwierząt jest nagminnie łamane, bo niektóre psy całe dnie spędzają non stop na uwięzi, to i tak jest wiele do zrobienia, bo obowiązujące przepisy powinny tego całkiem zabraniać. Jedynie w uzasadnionych przypadkach i jednorazowo powinno stosować się takie kroki.
Należy odróżnić wykroczenie od przestępstwa. Od tego zależy, czy będziemy mogli odebrać psa interwencyjnie. Art. 7 ust. 1 i 3 u.o.z. mówi, że zwierzę można odebrać od opiekuna, jeśli jest trzymane w warunkach (określonych w art. 6 ust. 2 u.o.z.) wskazujących na znęcanie się nad zwierzęciem. Rozumieć to można jako zadawanie bólu i cierpienia i przyczynianie się do tego, np. poprzez zaniedbanie, zagłodzenie oraz przetrzymywanie w złych warunkach, a zamarznięta buda i minus 15 stopni niewątpliwie do takich należą.
Nieleczony pies o obniżonej kondycji, wyraźnie chudy, niezabezpieczony przed mrozem, deszczem, słońcem czy innymi niebezpiecznymi zjawiskami, może być dla nas impulsem, aby wezwać policję lub wojewódzkie organizacje zwierzęce, np. Inspektorat Weterynaryjny.
Znamiona przestępstwa:
- utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania,
- trzymanie zwierząt w stanie rażącego zaniedbania lub brudu,
- przetrzymywanie zwierząt w pomieszczeniach/ klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji,
- narażanie zwierząt na skutki warunków atmosferycznych, zagrażających zdrowiu lub życiu,
- przetrzymywanie zwierząt bez wody i pożywienia “przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby właściwe dla gatunku”.
za wykroczenie odpowiada zarówno ten, kto postępuje umyślnie, jak i nieumyślnie. […] I tak należy się kara za wykroczenie.
Reaguj. Zadzwoń do gminy, Inspektoratu Weterynaryjnego, napisz do organizacji prozwierzęcych, a nawet powiadom policję, jeśli masz podejrzenia zarówno o popełnieniu wykroczenia, jak i przestępstwa.
W Sanoku możesz dzwonić do OTOZ Animals: 695 273 839 lub 693 972 837
Zimą liczy się czas, a reakcja może uratować życie zwierzęcia. Jeżeli pies jest w wyraźnie złym stanie, być może zostanie odebrany interwencyjnie. Nie czekajmy i kontaktujmy się w razie wątpliwości także z wojewódzkimi, lokalnymi organizacjami TOZ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.