Zwrócił się do nas czytelnik z prośbą o interwencję w tej sprawie, alarmując, że jest to niebezpieczny przejazd. Rzeczywiście, po zniszczonych deskach, wystających gwoździach i obok wyłamanych drewnianych barierek przechodzi się i przejeżdża z duszą na ramieniu.
- Most zostanie wyremontowany we wrześniu - zapewnia Wioletta Siekaniec, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Lesku z siedzibą w Baligrodzie. - Gmina Olszanica przekazała nam na ten cel 50 kubików drzewa, które zostało pocięte, przetarte na tartaku i przewiezione, żeby podeschło. Wszystko jest przygotowane. Koszt robocizny pokryje powiat leski. Teraz mamy jednak inne prace i okres urlopowy, więc most musi jeszcze chwilę poczekać.
Zdaniem pani dyrektor most został tymczasowo zabezpieczony i obecnie nie stwarza większego niebezpieczeństwa.