Huczna zabawa i sztuczne ognie wprawiają zwierzaki w ogromne przerażenie z powodu wyostrzonego słuchu. Mogą wywoływać stany lękowe, które mają negatywny wpływ na ich zdrowie i dalsze życie. Czworonóg pod wpływem dużego hałasu może uciekać w najbardziej oddalony od dźwięku kąt, szczekać, wyć, miauczeć, drżeć, a czasami może wystąpić u niego nawet nietrzymanie moczu lub biegunka.
Jak pomóc im zatem przetrwać ten trudny czas? Przede wszystkim właściciele powinni stworzyć swoim pupilom jak najlepsze warunki, aby stres związany z tą nocą zniwelować do zera.
Najprostszym sposobem jest spuszczenie żaluzji, włączenie radia lub telewizji zagłuszających odgłosy z zewnątrz i umieszczenie czworonoga w jego ulubionym miejscu wraz z zabawkami i przysmakami. Przed północą warto wyprowadzić psa na spacer, ale nie wolno spuszczać go ze smyczy. Niespodziewany wybuch może spowodować ucieczkę. Wysiłek go zmęczy i sprawi, że łatwiej zaśnie po powrocie do domu. Jeśli nasze zwierzęta są szczególnie wyczulone na huk petard, warto podać im preparaty uspokajające i wyciszające. Takie środki możemy zakupić u weterynarza, który poleci nam odpowiedni lek. Może być to doustny żel lub tabletki. Środki mogą zawierać acepromazynę – substancję z grupy neuroleptyków. Prowadzi ona do obniżenia ruchliwości zwierzęcia. Nie wszyscy jednak polecają ten środek do uspokojenia czworonoga. Niektórzy twierdzą, że uczucie po acepromazynie jest podobne do paraliżu i potęguje złe przeżycia. Innymi środkami farmakologicznymi, które można podać pupilowi, są leki psychotropowe z grupy anksjolityków lub feromony uspokajające. U kotów doskonale sprawdzają się doustne żele, które zmniejszają nadpobudliwość i dobrze oddziałują na ich psychiczną równowagę. Taki specyfik powinniśmy podać zwierzęciu dwa tygodnie przed sylwestrem. Z kolei u psów możemy zastosować płynny preparat o smaku karmelowym.