- Nie chce być niegrzeczny, ale w artykule na ten temat pojawiła się nieścisłość – powiedział. – Na sesji wójt stwierdził, że "Kubuś" będzie jeździł tylko do Odrzechowej, a nie do Pielni.
W związku z tym, że obrady sesji rady gminy są jawne, ich przebieg można więc utrwalać na dyktafonie. Poprzednie artykuły w tej sprawie oparliśmy właśnie na takim materiale. Z nagrania wynika jednoznacznie, że wójt wprowadził obecnych w błąd swoją wypowiedzią.
- Do Pielni nie będziemy prowadzić przewozów – zdementowała te rewelacje pracownica firmy "Kubuś". – Trasa będzie prowadzona do Odrzechowej przez Zarszyn.
Firma jest w fazie przygotowań zmian w tym zakresie. Opracowany został już nawet rozkład jazdy na tej linii. Teraz firma "Kubuś" zamierza wnioskować o zezwolenie na przewóz pasażerów.
- Myślę, że zostaną utrzymane połączenia do Odrzechowej w takim samym zakresie, w jakim jeździła firma Arriva – tłumaczyła kobieta. – Uważam jednak, że obsługa będzie lepsza – dodała.