Koniec zmiany czasu? Jest oficjalne stanowisko Polski

Od kilku lat Unia Europejska rozważa rezygnację z tego systemu, jednak ostateczna decyzja wciąż pozostaje w rękach poszczególnych państw członkowskich. Polska właśnie zajęła oficjalne stanowisko w tej sprawie – i nie pozostawia ono wątpliwości.

Co postanowił polski rząd?

Polski rząd opowiedział się za utrzymaniem dotychczasowego systemu zmiany czasu. Oznacza to, że dwa razy w roku – w marcu i październiku – nadal będziemy przestawiać zegarki. Argumentem za pozostawieniem tego rozwiązania są przede wszystkim kwestie gospodarcze i dostosowanie do harmonogramu innych krajów Unii Europejskiej.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii podkreśla, że ewentualna rezygnacja z przestawiania zegarków wymagałaby skoordynowanych działań na poziomie europejskim. Brak jednolitego systemu mógłby doprowadzić do chaosu w transporcie, handlu i międzynarodowej współpracy gospodarczej.

Co dalej z propozycją Unii Europejskiej?

W 2019 roku Parlament Europejski przegłosował projekt zniesienia zmiany czasu, dając państwom członkowskim możliwość wyboru, czy chcą pozostać przy czasie letnim, czy zimowym. Jednak do tej pory nie podjęto ostatecznych działań w tej sprawie.

Problemem jest brak jednomyślności wśród państw Unii. Część krajów, w tym Polska, uważa, że decyzja ta powinna być podejmowana wspólnie, aby uniknąć sytuacji, w której sąsiednie państwa funkcjonują według różnych stref czasowych.

Jakie są argumenty za i przeciw zmianie czasu?

Zwolennicy zmiany czasu podkreślają:

• Lepsze wykorzystanie światła dziennego – dłuższe dni wiosną i latem mogą przyczyniać się do większej aktywności na świeżym powietrzu.
• Oszczędność energii – teoretycznie krótsze wieczorne zużycie prądu może prowadzić do mniejszych rachunków.
• Synchronizacja z innymi krajami – utrzymanie wspólnego systemu w całej Unii Europejskiej ułatwia współpracę międzynarodową.

Przeciwnicy zmian czasu wskazują na:

• Negatywny wpływ na zdrowie – przestawianie zegarków zaburza rytm dobowy, powoduje bezsenność i zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
• Brak realnych oszczędności – współczesne technologie sprawiają, że różnice w zużyciu energii są minimalne.
• Dezorganizację życia codziennego – zmiana czasu może negatywnie wpływać na transport, logistykę i pracę wielu branż.

Czy zmiana czasu zniknie w przyszłości?

Choć Polska opowiada się za utrzymaniem dotychczasowego systemu, temat zniesienia zmiany czasu wciąż pozostaje otwarty. Wiele zależy od dalszych decyzji Unii Europejskiej i tego, czy państwa członkowskie dojdą do porozumienia w tej sprawie.

Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach nadal będziemy przestawiać zegarki. Kolejna zmiana czasu nastąpi już niebawem – czy to ostatni raz? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać.