Rodzinie Dawida składamy szczere, przepełnione bólem wyrazy współczucia. Dziękujemy wszystkim służbom, instytucjom oraz osobom prywatnym, które uczestniczyły w poszukiwaniach i wspierały nas w ich trakcie. Zapewniamy, że do samego końca byliśmy zdeterminowani aby odnaleźć chłopca i nawet na chwilę nie przerywaliśmy naszych działań - czytamy na stronie policji.
W sobotę po południu stołeczna policja poinformowała, że przy zbiorniku wodnym, w okolicy węzła Pruszków, obok autostrady A2 odnaleziono ciało chłopca. - Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, jesteśmy przekonani, że to pięcioletni Dawid - oświadczył Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.
Jak podała w niedzielę Prokuratura Okręgowa w Warszawie, oględziny miejsca znalezienia zwłok zakończyły się. Na poniedziałek zaplanowana jest sekcja zwłok. Nieoficjalne doniesienia tvp.info mówią, że na ciele dziecka znajdowały się ślady kłute w okolicach serca. Wszystkie wątpliwości rozwieje poniedziałkowa sekcja zwłok.
O poszukiwaniach dziecka pisaliśmy TUTAJ