Ze względu na wysoki stan wody w jeziorze Solińskim jedyne bezpieczne miejsce, w którym ratownicy medyczni mogli zejść na brzeg, było oddalone około 1,5 km od miejsca zdarzenia. Po dotarciu do poszkodowanego i przeprowadzeniu badania, kierownik ZRM zadecydował o wezwaniu Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Ratownik 10 wylądował po niespełna 15 min i przetransportował poszkodowanego z licznymi obrażeniami ciała do szpitala w Sanoku.
W akcji brała udział jednostka OSP Polańczyk, która zabezpieczyła miejsce lądowania.