reklama
reklama

Jesteśmy o krok bliżej do zmniejszenia emisji CO2 w Sanoku. Zobacz jak 200 tonowy dźwig wyciągnął 30 tonowy kocioł z ciepłowni w Sanoku [ZDJĘCIA,WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dzisiaj (28 marca) usunięto kocioł gazowy z ciepłowni na Kiczurach. W jego miejsce stanie nowy kocioł na biomasę o mocy cieplnej 7 MWt. Ta kluczowa dla nas inwestycja stanowi pierwszy etap modernizacji źródła wytwarzania ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej w Sanoku. Projekt spełnia regulacje unijne dotyczące europejskiego zielonego ładu oraz zapewnia bezpieczeństwo ciepłownicze dla mieszkańców.
reklama

Obecnie w sanockiej ciepłowni Kiczury produkowane jest ciepło w kotłach wodnych węglowych, które dostarczane jest do sieci cieplnej, będącej własnością SPGK. Produkcja ciepła w kotle na biomasę zastąpi część produkcji ciepła w kotłach na węgiel kamienny i będzie stanowiła około 56% produkcji całkowitej ciepła w ciepłowni Kiczury. 

 

Dzisiaj jest to taki symboliczny moment dla Sanoka dlatego, że wyciągamy kocioł gazowy z ciepłowni i najkrócej mówiąc, wychodzi stare i robi miejsce na nowe.  Stary kocioł służył przez prawie 30 lat mieszkańcom Sanoka. Teraz przeznaczenie jego będzie takie, że będzie dawał ciepło w innej części Sanoka. Natomiast tutaj za rok będzie już pracował nowy, ekologiczny kocioł na biomasę, czyli na zrębkę drzewną. Dzięki temu już w 2024 roku mieszkańcy Sanoka będą mogli korzystać z ekologicznego zielonego ciepła a dla firmy, co jest najważniejsze, zmniejszymy emisję dwutlenku węgla o połowę.

Po pierwsze dbamy o ekologię - nie będziemy zanieczyszczać środowiska a po drugie kwestia bardzo istotna dla nas wszystkich, czyli oszczędność pieniędzy. Obecnie około 8 milionów zł. rocznie płacimy za tzw. emisję CO2, dzięki kotłowi na biomasę ta emisja spadnie o połowę. Prosty rachunek - 4 miliony zł zostaje w firmie. Prace związane z umiejscowieniem nowego kotła już w zasadzie się zaczynają. Już są przygotowane miejsca pod fundamenty, będzie wykonana nowa hala pod magazyn na biomasę na placu przy kotłowni i cały system związany z funkcjonowaniem kotłowni. Tych prac w harmonogramie jest bardzo dużo. Zakładamy tak jak wspomniałem wcześniej w lutym 2024 roku uruchomienie tego nowego kotła

- mówi nam Krzysztof Jarosz, prezes Sanockiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Sanoku. 


Inwestycja ta stanowi pierwszy etap modernizacji źródła wytwarzania ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej w Sanoku, którego celem jest obniżenie kosztów uczestnictwa w systemie handlu emisjami oraz osiągnięcie warunku efektywnego systemu ciepłowniczego. Jednocześnie wzrośnie efektywność wytwarzania ciepła i obniżenie emisji zanieczyszczeń do powietrza.

Z ciekawostek technicznych możemy powiedzieć, że usuwamy dzisiaj kocioł na gaz, poprzez otwór dachowy. Kocioł waży około 30-40 ton oczywiście pusty. Przyjechał dźwig, o udźwigu 200 ton, rozstawił się w niedalekiej odległości od kotła, ponieważ im dalej jest od miejsca podnoszenia tym ten dźwig traci tę możliwość podnoszenia. Wyciąganie tego kotła polega na opleceniu pasami materiałowymi o wysokiej wytrzymałości, następnie lekko trzeba było go podnieść, aby sprawdzić, jak wyglądają fundamenty pod nim tzn. czy są na tyle luźne, że możemy podnosić, czy trzeba będzie jeszcze mocniej rozkuć. Później dźwig wyjmuje kocioł na zewnątrz i stamtąd zostaje przetransportowany na plac składowy, skąd w przyszłości zostanie przewieziony na nową inwestycję. Planujemy zainstalować go na Posadzie, gdzie ma służyć dalej społeczności Sanoka i z tego co się orientuję ma być wspomagany przez dodatkowe silniki gazowe w kogeneracji, czyli będzie to bardzo efektywny układ zapewnienia ciepła i produkcji prądu

- mówi nam Krzysztof Wieczorowski z firmy Instal Warszawa, kierownik projektu. 


Kocioł wraz z infrastrukturą towarzyszącą zostanie zlokalizowany na terenie istniejącej ciepłowni przy ul. Kiczury w Sanoku w miejscu, z którego dzisiaj usunięto gazowy kocioł. Całkowity koszt inwestycji opiewa na kwotę brutto 33,38 mln (27,14 mln zł netto), przy czym 50% tej kwoty zostanie sfinansowane dotacją, a drugie 50% pożyczką do spłacenia w okresie 15 lat. Finansowanie zapewnia Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Ciepłownictwo Powiatowe. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama