Takie rozwiązanie zaproponował Tadeusz Pióro, burmistrz Sanoka, w czasie konferencji prasowej zwołanej 30 października w Sali Herbowej Urzędu Miasta. Nową siedzibą MOPS-u miałby być budynek dawnego aresztu śledczego. Większa powierzchnia użytkowa oraz lepsza lokalizacja wpłynęłyby znacząco na poprawę obecnych warunków.
- Bardzo byśmy chcieli, aby pomysł spotkał się z aprobatą nowego burmistrza, Tomasza Matuszewskiego, ponieważ w obecnym budynku jest nam za ciasno - mówi Rafał Gużkowski, dyrektor MOPS-u w Sanoku. - Przyjmowanie klientów w jednym pokoju jest niekomfortowe zarówno dla pracowników socjalnych, jak i dla osób, które zwracają się do nas o pomoc. Zdaję sobie sprawę, że przeniesienie nie jest łatwym zadaniem, ale z pewnością niezbędnym. Budynek po areszcie śledczym jest miejscem, w którym na pewno pracowałoby nam się lepiej i prężniej - stwierdza Rafał Gużkowski
Jak zaznacza dyrektor MOPS-u, pracowników i zadań w ośrodku ciągle przybywa, a problemy lokalowe są sygnalizowane władzom już od kilku lat. Jak dotąd nie doczekały się skutecznego rozwiązania.