I Rajd PTTK Szlakami Niepodległej [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Ludzie nauki i kultury w służbie dla Niepodległej Polski - taki tytuł nosił I Rajd Szlakami Niepodległej, zorganizowany 29 kwietnia przez Oddział PTTK w Sanoku z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Trasa prowadziła śladami wybitnych postaci z rodu Schrammów oraz Wincentego Pola.

Owi niezwykli ludzie tak blisko nas żyli, a tak niewiele o nich wiemy. Rozpoczęty cykl rajdów "niepodległościowych" jest okazją do wypełnienia tej luki.

Pod przewodnictwem Stanisława Sieradzkiego, prezesa sanockiego oddziału PTTK, w niedzielny poranek uczestnicy przyjechali do Olchowej w gminie Zagórz. Miejscowość w pierwszej połowie XX w. należała do rodu Schrammów, zasłużonego dla polskiej nauki i kultury.

Dwór, park i kaplica

W ich dworze znajdowała się biblioteka oraz ciekawe zbiory przyrodnicze i etnograficzne. Zniszczył je pożar w 1946 r, wywołany prawdopodobnie przez UPA. Jednocześnie w związku z reformą rolną rodzina Schrammów musiała opuścić majątek.

W miejscu, gdzie stał dwór, w latach 90. "wysiłkiem społeczeństwa Olchowy" wzniesiono szkołę, aby była "ostoją kultury i nauki" - jak głosi napis na pamiątkowej tablicy ufundowanej w 1997 r. przez potomków dawnych właścicieli. Mieści się tu obecnie Młodzieżowy Ośrodek Turystyczny "Brama Bieszczad", własność Fundacji Światło-Życie diecezji sandomierskiej. Historię rodu przypomina wystawa fotografii w przedsionku budynku.

Z zespołu dworskiego zachowała się jedynie murowana kaplica z 1926 r., która została następnie rozbudowana w obecny kościół.

Schrammowie

W kaplicy znajduje się epitafium jej fundatora dr. Wiktora Schramma (1885-1958), urodzonego w Olchowej profesora Uniwersytetu Poznańskiego, organizatora i kierownika tamtejszej Katedry Ekonomii Rolnej, historyka gospodarki, specjalisty z dziedziny rolnictwa i gospodarki rolnej. Szerzył zarazem oświatę wśród mieszkańców swojej rodzinnej miejscowości i ufundował w niej pierwszą, jednoklasową wówczas szkołę, skarbiąc sobie ich wdzięczność.

Drugie epitafium w kościele poświęcone jest dr. Julianowi Schrammowi (1852-1926), profesorowi chemii na Uniwersytecie Jagiellońskim, zmarłemu w Olchowej. Jego córka Helena Schrammówna (1879-1942), znakomita malarka związana z uniwersytetem w Wilnie, jest autorką obrazów zdobiących świątynię.

Z tej rodziny wywodzą się też dwaj inni profesorowe Uniwersytetu Poznańskiego. Ryszard Wiktor Schramm (1920-2007) to biolog, taternik i podróżnik, autor książek "Prywatna podróż pamięci" oraz "Lasy i zwierzyna gór sanockich", wydanych przez Wydawnictwo BOSZ. Z kolei Tomasz Schramm (ur. 1949) jest historykiem specjalizującym się w historii najnowszej. Na miejscowym cmentarzu można odnaleźć także groby innych członków rodziny.

Cerkiew i trzy krzyże

"Olchowska wędrówka w czasie i przestrzeni" to znakomicie i szczegółowo opisana trasa questingowa, opracowana w ramach projektu Alpy-Karpatom. Dzięki niej można nie tylko w krótkim czasie poznać rodzinę Schrammów i jej lokalną historię, ale także pewnie poruszać się po okolicy.

Poza wsią, wśród pól, wznosi się murowana cerkiew grekokatolicka pw. Soboru Matki Bożej z XIX w. Opuszczona i niszczejąca wskutek przesiedleń miejscowej ludności w ramach Akcji "Wisła", obecnie jest remontowana przez Stowarzyszenie "Dziedzictwo Mniejszości Karpackich" z Zagórza, ze środków własnych oraz Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Z Olchowej na górę Miarki (523 m) prowadzi szlak papieski, wyznaczony przez uczniów gimnazjum w Tarnawie Dolnej. Po drodze rozpościera się rozległy, malowniczy widok na okoliczne wsie i góry, rozchodzą się też trasy na wzgórze Gruszka i na Zagórz, ale też na Gabrów Wierch i Chryszczatą. Sam szczyt Miarki to miejsce rekreacyjno-widokowe, a także cel nabożeństw Drogi Krzyżowej dla licznych grup oazowych. Świadczą o tym trzy brzozowe krzyże, otwierające się jak brama w kierunku sąsiednich wzniesień.

Ziele czarownic w opuszczonej wsi

Trasą przez Sukowaty Dział, z przerwą na ognisko i kiełbaski, uczestnicy rajdu doszli do Chocenia, gdzie znakomicie zachowały się ślady dawnej wsi. Przewodnik przygotował po drodze niespodziankę, a zarazem zgaduj-zgadulę: skupiska lulecznicy kraińskiej, rzadkiej i silnie trującej rośliny, zwanej zielem czarownic, która w Europie występuje wyłącznie w Karpatach.

O odwiedzinach Kalnicy śladami Wincentego Pola - poety,ale także "ojca nowożytnej geografii polskiej", przeczytacie w numerze 20/2018 Korso Gazety Sanockiej.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE