reklama

GRABOWNICA STARZEŃSKA: Mały Maciuś potrzebuje naszej pomocy!

Opublikowano:
Autor:

GRABOWNICA STARZEŃSKA: Mały Maciuś potrzebuje naszej pomocy! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMaciuś ma poważną wadę serca, podczas jednej z operacji doszło do niedotlenienia mózgu, który spowodował u niego niedowład lewej strony ciała oraz prawej ręki. W niedzielę 19 maja odbędzie się mecz na stadionie w Grabownicy Starzeńskiej, podczas którego będą zbierane pieniądze na wsparcie finansowe dla Maciusia. Zapraszamy!

Maciej Wojtowicz przyszedł na świat 23 sierpnia 2011 roku w Łodzi. Już w okresie prenatalnym rodzice dowiedzieli się, że ich synek urodzi się ze złożona wadą serca (dwunapływowa prawa komora z zarośnięciem zastawki, hipoplazja łuku aorty oraz malpozycja wielkich pni tętniczych).  Od dnia narodzin jest pod opieką lekarzy w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Standardowe leczenie takiej wady serca składa się z trzech operacji. Niestety, Maciej, mimo licznych interwencji kardiochirurgicznych, nadal nie został zakwalifikowany do ostatniego etapu, który zazwyczaj jest przeprowadzony w wieku 2-4 lat. Każda dotychczasowa operacja naszego dziecka miała na celu przedłużenie jego życia i uzyskanie stanu umożliwiającego przeprowadzenie zabiegu.


Mimo młodego wieku Maciuś przeszedł już 7 operacji na otwartym sercu. Każda z nich była trudna zarówno dla nas, jak i dla niego. Po wielu z nich Maciej zmagał się z komplikacjami, z którymi do tej pory staraliśmy sobie poradzić sami. Obecnie jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o pomoc. Podczas ostatniej, trwającej 10 godzin operacji serca, która odbyła się 24. 04. 2019 r., doszło do niedotlenienia mózgu naszego dziecka. - piszą rodzice chłopczyka

 

Po wybudzeniu Macieja lekarze zwrócili uwagę na to, że nie ma z nim kontaktu. Chłopiec nie odpowiadał na pytania, górnymi i dolnymi kończynami poruszał w minimalnym stopniu.  Badanie tomografem  pogłębiło rozpacz rodziców - na skutek niedotlenienia powstały zmiany w mózgu. 

 

Nasz synek dotychczas był pełnym energii, radosnym dzieckiem. Niestety, to wszystko, co przez tyle lat udało nam się wypracować, legło w gruzach.  Dzisiaj wiemy, że Maciej ma niedowład lewej strony ciała oraz prawej ręki. Bez rehabilitacji nie ma szans na powrót do zdrowia. Nasz synek bardzo źle znosi swój stan. Nie rozumie, dlaczego jest tak, jak jest. Staramy się tłumaczyć mu, że jego rączki i nóżki potrzebują czasu, żeby przypomnieć sobie, jak się ruszać i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby tak się właśnie stało.

 

Prosimy ludzi wielkich serc o pomoc finansową na leczenie i rehabilitację Macieja!!

 

 

Pieniądze są stale zbierane na stronie zrzutki [TUTAJ]

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo