W otwarciu uczestniczyli bliscy przyjaciele Jana Pawła II, Wanda i Andrzej Półtawscy, z którymi papież wędrował po tych terenach w latach 60. i 70. XX wieku. Centrum powstało w budynku, w którym mieścił się wiejski sklep. To w nim Karol Wojtyła robił zakupy. Upamiętnia to tablica, którą ufundowali mieszkańcy wsi.
W Centrum możemy zobaczyć trzy ścieżki papieża - pasterską, intelektualną i turystyczno-przyrodniczą. Karola Wojtyłę ukazano jako biskupa pomocniczego, biskupa metropolitę krakowskiego, a także wędrowca, który kochał góry i przyrodę. Wśród eksponatów znajdują się nie tylko zdjęcia, ale również namiot kardynała Wojtyły, krzesełko turystyczne, buty i piuska.
Otwarcie zbiegło się z 40. rocznicą wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Głównym zadaniem Centrum jest przypominanie o wielkim Polaku i pokazywanie młodemu pokoleniu jego dokonań oraz przesłań.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą, którą koncelebrowali ks. Stanisław Gniewek, proboszcz parafii Głębokie oraz ks. Marian Bądal, proboszcz parafii Odrzechowej. Gości przywitał Andrzej Betlej, wójt gminy Zarszyn. O część artystyczną zadbała młodzież z Pastwisk i grupa wokalna z Długiego. Aktor Olgierd Łukaszewicz przytoczył Myśli Jana Pawła II. Genezę i ideę powstania Centrum przedstawił prof. Roman Kuźniar.
- Mam wielkie życzenie do gospodarzy, żeby to Centrum Pamięci było miejscem żywym. Żeby oddziaływało na tych, którzy będą je odwiedzać poprzez różne przedsięwzięcia, które mogą być tutaj organizowane - mówił prof. Kuźniar. - Aby nie zastygło w obecnej formie, aby nie stało przysłowiową izbą pamięci ani komercyjnym gadżetem, tylko żeby istotnie było miejscem, które kształtuje naszą świadomość.
Głos zabrała również prof. Wanda Półtawska.
- Stworzenie ośrodka pamięci to dobry pomysł, ale chcę przestrzec, żeby to nie było tylko oglądanie obrazków - mówiła. - Sala wspomnień jest po to, żeby przekazać to, czym żył ks. Karol Wojtyła.
Jak wspominała bliska przyjaciółka papieża, św. Jan Paweł II jako młody ksiądz poświęcał się duszpasterstwu lekarzy i młodzieży akademickiej. Przez dwadzieścia lat wędrował ze studentami po Polsce. Po tych wędrówkach, zmęczony przebytymi kilometrami, odpoczywał w Beskidzie Niskim ze swoimi przyjaciółmi. To tutaj nabierał sił do dalszego działania. W Pastwiskach nawiązał wiele nowych przyjaźni.
Realizacja inwestycji rozpoczęła się w 2016 roku i nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie z Urzędu Województwa Podkarpackiego, Ministerstwa Kultury, dotacji z Unii Europejskiej i własnemu wkładowi gminy Zarszyn. Kosztowała ponad milion złotych. Centrum jest otwarte od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 17.