reklama
reklama

"Eko-OSP wielkie sprzątanie Doliny Sanu" już 13 kwietnia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: OSP Hłomcza

"Eko-OSP wielkie sprzątanie Doliny Sanu" już 13 kwietnia - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
15
zdjęć

foto OSP Hłomcza

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Rusza trzecia proekologiczna akcja sprzątania Doliny Sanu zorganizowana przez druhów Ochotniczych Straży Pożarnych. Na jej zakończenie będzie można porozmawiać z druhami przy poczęstunku obok remizy OSP w Hłomczy.
reklama

W sobotę, 13 kwietnia, o godzinie 14 ruszy kolejna akcja druhów z OSP sprzątania Doliny Sanu. W razie niepogody strażacy wyznaczyli termin w kolejną sobotę tj. 20 kwietnia.

Wszystkich chętnych organizatorzy zapraszają przed remizy Ochotniczych Straży Pożarnych w miejscowościach: Hłomcza, Dobra, Łodzina. Mrzygłód i Tyrawa Solna. 

Akcja ze wszech miar godna rozpropagowania, dlatego pytamy Krzysztofa Romana naczelnika OSP Hłomcza jak narodziła się ta proekologiczna akcja? 

- Eko- OSP jest inicjatywą, którą Ochotnicza Straż Pożarna w Hłomczy oraz nieformalna grupa biegowa #Kozacki Team Hłomcza zapoczątkowały w roku 2022

- wyjaśnia Krzysztof Roman, naczelnik jednostki. 

- Początkowo inicjatywa obejmowała miejscowość Hłomcza, a jej celem była próba czynnego zaangażowania mieszkańców, dzieci młodzieży i seniorów. Zwrócenie ich uwagi na dbałość o naturę i własne otoczenie.  Miejscowość Hłomcza położona w malowniczej Dolinie Sanu niestety nadal mierzy się z problemem śmieci w przydrożnych rowach i dzikimi wysypiskami

- zauważa nasz rozmówca. 

Sprzątanie Hłomczy w dwóch kolejnych latach, jak mówi Krzysztof Roman, skończyło się małym sukcesem jednostki (relacja dostępna na profilu OSP Hłomcza na Facebooku).

- OSP wraz z mieszkańcami zebrała górę śmieci i zorganizowała ognisko z poczęstunkiem. Sama inicjatywa spotkała się z pozytywnym odbiorem i zainicjowała podobne działania w pobliskich miejscowościach, dlatego w tym roku rusz III szprzątanie Doliny Sanu

- mówi naczelnik Krzysztof Roman.

Komentarz autorki: 

Zwykle jesteśmy oburzeni, jak podczas naszych wędrówek w urokliwe miejsca napotykamy zalegające wszędzie śmieci. Śmieci jednak nie biorą się znikąd. Nie zostawiają ich zwierzęta, tylko my. To nasze śmieci, jak słusznie zauważają druhowie. Ta butelka, którą wyrzucimy niestety nie zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

A można było ją ze sobą zabrać do tego plecaka, w którym zmieściła się pełna. Pusta jest lżejsza i zajmuje mniej miejsca. Włóżmy ją z powrotem i wyrzućmy na najbliższym parkingu. To dotyczy wszystkich śmieci, których tak niefrasobliwie się pozbywamy. To tak niewiele, a kolejny nasz pobyt w miejscu, które odwiedziliśmy będzie przyjemniejszy nie tylko dla nas. 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama