Głównym winowajcą całego zamieszania były trudne warunki atmosferyczne. Padający przez całą noc deszcz, ciężki, mokry śnieg i silny wiatr powodowały obciążanie gałęzi drzew, które łamiąc się, spadały na linie energetyczne. W rejonie Sanoka awarie wystąpiły na dziesięciu odcinkach linii SN. Zostało wyłączonych 131 stacji SN/nN m.in. w gminach Sanok, Cisna i Bukowsko. Według dostępnych danych bez prądu pozostało 8 tys. Osób. Dyspozytorzy odebrali ponad 600 zgłoszeń telefonicznych od odbiorców.
Więcej w 49 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka