reklama

Czy więzienie w Sanoku to szansa dla lokalnych firm?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Czy więzienie w Sanoku to szansa dla lokalnych firm? - Zdjęcie główne

projekt więzienia w Sanoku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW poniedziałek 24 lipca, w nieodległych Uhercach Mineralnych odbędzie się uroczystość nadania sztandaru Zakładowi Karnemu. Będzie to też okazja, aby dowiedzieć się więcej o planach wybudowania więzienia w Sanoku.
reklama

Poniedziałkową uroczystość w Uhercach Mineralnych mają zaszczycić przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości, Dyrektor Generalny Służby Więziennej a także przedstawiciele służb więziennictwa z całego Podkarpacia. Nie zabraknie także przedstawicieli Województwa oraz parlamentarzystów. Niewiadomą pozostaje, czy padną jakieś nowe deklaracje czy szczegóły dotyczące budowy więzienia w Sanoku.

Obietnice mają już kilka lat

Jak już pisaliśmy, na początku lipca odbyło się podpisanie umowy na realizację pierwszego etapu tej inwestycji i wiadomo, że pochłonie ona 60 mln zł. Jednak konkretnych dat nadal nie ma. Wiadomo, że ma pomieścić ok. 250 osadzonych. Jaki będzie dokładnie charakter więzienia, też na razie nie wiadomo.

 
Jak to robią gdzie indziej?

Postanowiliśmy sprawdzić, jakie korzyści, oprócz oczywistych miejsc pracy przy budowie więzienia czy w służbie więziennej, mogą płynąc dla mieszkańców miejscowości, w której znajduje się zakład karny.

reklama


Od 7 lat w Polsce realizowany jest program „Praca dla więźniów”. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że na koniec czerwca 2023 r. zatrudnionych było aż 42 720 skazanych i ukaranych, z czego połowa otrzymuje za pracę wynagrodzenie. Liczby przedstawiają się następująco

  • Liczba zatrudnionych odpłatnie - 21 711 skazanych i ukaranych;
  • Powszechność zatrudnienia w populacji kwalifikujących się do pracy – 96,36%
  • Powszechność zatrudnienia wśród skazanych z zadłużeniami alimentacyjnymi – 63,34% 
  • Procentowy udział zatrudnienia odpłatnego w ogólnej populacji zatrudnionych – 50,82% ;
  • Liczba zatrudnionych w podmiotach zewnętrznych – 12 220; 
  • Liczba realizowanych umów – 1 327,
  • Liczba hal produkcyjnych – 50.

Zatrudnienie na dwa sposoby

Osadzeni i skazani mogą pracować na halach produkcyjnych, które znajdują się przy zakładach karnych, ale mogą też pracować w firmach zewnętrznych.
Miejsca pracy w halach przy Zakładzie Karnym (ZK) nie podlegają sezonowości. Umowy Zakładów Karnych z przedsiębiorcami są długoterminowe np. 10 letnie. Przedsiębiorca nie musi już podpisywać indywidualnych umów o pracę. Jest możliwość przedłużania umowy a przedsiębiorcy korzystają z darmowej ochrony obiektów. Niewielu przedsiębiorców wie, że firma, która zatrudnia skazanego może uzyskać nieoprocentowaną pożyczkę bądź dotację, może ubiegać się również o zwrot kosztów w formie ryczałtu w wysokości do 35% wynagrodzenia brutto. Co ważne, w takich halach mogą pracować skazani, którzy odbywają karę w zakładzie typu zamkniętego, w tym m.in. sprawcy najcięższych przestępstw. 

reklama


Innym modelem zatrudnienia jest praca poza murami zakładów karnych, w siedzibach firm

Przykładem są: radomski producent prefabrykatów budowlanych Confirme czy Fabryka Mebli Lupus Furniture Factory z Włodawy.

Zatrudniamy osadzonych przy produkcji prefabrykatów budowlanych od ponad trzech lat. Współpracujemy z Aresztem Śledczym w Radomiu i Zakładem Karnym w Żytkowicach. Przez ten czas przeszkoliliśmy i zatrudniliśmy ok. 100 osób. Teraz w systemie trzyzmianowym w Confirme pracuje 55 pracowników na stanowiskach operatora maszyn CNC sterowanych numerycznie. Szkolenie pracownika, który uzyskuje pełne kwalifikacje operatora maszyn trwa ok. 6 tygodni. Dbamy o dobrą atmosferę i są tego efekty, bo 9 osób po odbyciu kary zostało w naszym zakładzie

reklama

– opowiada Agata Kwiecień koordynator ds. współpracy z aresztami w Confirme.  

W naszym oddziale we Włodawie pracuje 120 skazanych, ale zapotrzebowanie jest większe. Rynek pracy jest trudny, zwłaszcza w takich regionach, jak nasz i bez pracowników z ZK byłoby ciężko. Osadzeni pracują w hali produkcyjnej, którą od więzienia dzieli tylko mur. Podpisaliśmy umowę na 10 lat z możliwością jej przedłużenia. Zainwestowaliśmy w pełne wyposażenie hali. Zainstalowaliśmy piec grzewczy, ocieplenie, linie produkcyjne, systemy komputerowe i wszelkie instalacje potrzebne do produkcji. Wartość naszej inwestycji to ok. 20 mln. złotych. Zatrudniamy osadzonych jako operatorów maszyn i wózków widłowych, pomocników operatorów. Obsługują linię pakowania akcesoriów, kompletowania zamówień. Pracują także w magazynie wysokiego składowania. Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Traktujemy wszystkich z szacunkiem. Powtarzam im zawsze, że jest to normalny zakład pracy. Proszę, by czuli się jego częścią

reklama

- mówi Wojciech Więcaszek kierownik oddziału Fabryki Mebli Lupus Furniture Factory, zlokalizowanej przy Zakładzie Karnym we Włodawie.

Jak informuje Min. Sprawiedliwości, w 2022 roku poziom zatrudnienia więźniów był najwyższy od 30 lat. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo