W środę po godz. 20, do oficera dyżurnego brzozowskiej komendy dotarła informacja, że w mieszkaniu przy jednej z ulic w Brzozowie przebywa dwoje dzieci bez opieki. Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Drzwi otworzył im 15-letni chłopiec. W środku było jeszcze niespełna dwuletnie dziecko. Starszy z chłopców w obecności policjantów nawiązał kontakt telefoniczny z mamą i powiadomił ją o interwencji funkcjonariuszy.
Po chwili na miejsce dotarła matka dzieci. Policjanci wyczuli od niej woń alkoholu. 35-latka powiedziała, że była na zakupach i na chwilę wstąpiła do koleżanki. Tam piła jakiś alkohol. Badanie alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu w jej organizmie.
Dziećmi zaopiekowała się ciocia, a o przeprowadzonej interwencji zostanie powiadomiony sąd rodzinny.