Żubry z Rumunii podobnie jak bieszczadzkie borykają się z podatnością na choroby przez wąską pulę genową. Ostatnio osobniki z Bieszczad częściej walczą z telazjozą, powodującą ślepotę, zaburzenia ruchu i ostatecznie doprowadzającą do śmierci zwierząt. Pięć sztuk wytypowanych do podróży (dwie jałówki, trzy byki) o imionach Pubella, Puzonia, Pudding Puzel i Pusan pochodziło z zagrody pokazowej w Mucznem, a dwa pozostałe pochodzące ze stada wolnościowego z Nadleśnictwa Lutowiska.
Wiele godzin zajęło przygotowanie zwierząt do transportu ze względu na to, że jest to czasochłonne przedsięwzięcie. Każdy osobnik miał swoją własną skrzynie transportową, a całość odbyła się pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej, pracowników nadleśnictw zajmujących się żubrami oraz naukowców.
Polska posiada jedną czwartą populacji światowej żubra. Według danych z Księgi Rodowodowej Żubrów z dnia 31 grudnia 2018 roku (są to najaktualniejsze dane) liczba osobników żyjących w naszym kraju wynosiła 1820.
Żubry z Bieszczad trafiły do Rucăr, miejscowości w Rumunii oddalonej o 1000km od Mucznego, a jak informują leśnicy, podróż odbyła się bez komplikacji.