Problem tkwi w "bezpańskim" terenie. Właścicielem kamieniołomu jest Skarb Państwa, jednakże teren znajduje się w użytkowaniu wieczystym prywatnej firmy, która nie funkcjonuje pod dotychczasowym adresem i nie ma możliwości skontaktowania się z jej właścicielem.
-Tak jak obiecywaliśmy w poprzedniej rozmowie z dziennikarką Korso Gazety Sanockiej, przyjrzeliśmy się bliżej tematowi kamieniołomu w Bóbrce - mówi Łukasz Ciółkowski z Wydziału Funduszy Europejskich, Zamówień Publicznych i Promocji w Starostwie Powiatowym w Lesku. - Kamieniołom należy do prywatnej firmy, która dzierżawi teren i dlatego my jako powiat nie mamy prawnych możliwości działania w zakresie zwiększenia tam bezpieczeństwa. Postanowiliśmy jednak chociaż trochę podziałać w tej sprawie, ponieważ jest to obszar bardzo niebezpieczny. Na miejscu była już dyrektor Zarządu Dróg, która rozpoznała sytuację. Ponieważ nie możemy nic tam naprawić, wytyczyć ścieżek ani zamontować barierek, chcemy chociaż umieścić tablice informujące, że obszar kamieniołomu jest terenem prywatnym i turyści zwiedzają go na własną odpowiedzialność - zaznacza Ciółkowski.