Do pierwszego rozboju doszło 2 grudnia po godz. 18 w Sanoku przy ulicy Rymanowskiej. Sprawcy napadli na mężczyznę. Uderzając go, powalili na ziemię, a następnie bili po całym ciele. Przestępcy zabrali pobitemu telefon komórkowy i uciekli.
Jeszcze tego samego dnia, w ten sam sposób dopuścili się drugiego rozboju. Tym razem około godz. 20. w okolicy Schodów Balowskich. Sprawcy zabrali ofierze pęk kluczy oraz kartkę papieru z osobistymi zapiskami.
Policjanci zabezpieczyli ślady oraz monitoring. Ustalili, że jednym ze sprawców może być mieszkaniec powiatu leskiego. Następnie wpadli na trop pozostałych trzech.
Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn: 17-latka,21-latka oraz dwóch 19-latków. Są to mieszkańcy powiatów sanockiego i leskiego. Zatrzymani przyznali się do rozbojów. Ponadto śledczy udowodnili im popełnienie innych przestępstw, między innymi posiadanie suszu roślinnego, marihuany oraz uprawę konopi indyjskich.
Sąd Rejonowy w Sanoku zdecydował o zastosowaniu wobec pełnoletnich podejrzanych tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Natomiast 17-latka objęto policyjnym dozorem.
Za rozbój kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od lat 2 do 12.