Pełny podziw dla wszystkich, którzy wsparli akcję.
To właśnie za sprawą tej akcji, 5 lat temu, po praz pierwszy w swoim życiu dzieci mogły zobaczyć Mikulasa i otrzymać upominek.
W Sanoku i okolicach w akcję włączyło się ponad 20 instytucji, w tym szkoły, organizacje, firmy. Nie da się zliczyć osób prywatnych o wielkich sercach. Ze strony Gdańska również dołączyło więcej ludzi i Szkół.
Wielki szacunek dla Was, że dzieje się to bez uprzedzeń, ocen, mitów. Dla Was ważne jest szczęście oraz radość dzieciaków ... i to jest piękne.
Bardzo cieszymy się, że mogliśmy w imieniu Was wszystkich, uczestniczyć w tym cudownym dniu. Tak niewiele potrzeba, by na dziecięcej twarzy wywołać uśmiech, by zobaczyć roześmiane oczka. Trochę zaangażowania, dobrej woli i trochę czasu. Bo najlepszym prezentem nie musi być wcale ten najdroższy, z najwyższej półki w sklepie. Najlepszym prezentem jest poświęcony dziecku czas i zainteresowanie, ważne że ktoś o nich pamiętał.
Serdeczne podziękowania dla Was wszystkich.
Z nieskrywaną radością, odkrywamy jak ogromne pokłady wrażliwości i empatii mają również młodzi ludzie, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka - rówieśników, którzy w życiu mieli mniej szczęścia. W najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się tak dużego wsparcia. Dzięki Wam, nasi Drodzy Mikołajowie, mogliśmy w tym roku obdarować zapakowanymi po brzegi prezentami, ponad 400 dzieci.
To Wasza chęć pomocy sprawiła, że magia świąt stała się ich udziałem. Tych wrażeń, emocji i wspomnień nie odbierze im nic.
Janusz Korczak mawiał, że gdy uśmiecha się dziecko, uśmiecha się cały świat.
7 grudnia, świat uśmiechał się z mocą setek, radosnych twarzy mieszkańców osady. Tym małym drobnym gestem, zrobiliście ogrom dobra. Niech Was nigdy nie opuszcza ta wrażliwość oraz chęć pomocy.