W Belwederze około północy, dnia 12 grudnia 1981r. na posiedzeniu Rady Państwa podjęto uchwałę o wprowadzeniu stanu wojennego na terenie całego kraju. Oficjalnie powodem tego zbiegu zdarzeń była pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju, przejawiało się to brakiem zaopatrzenia w sklepach (wprowadzono m.in. system kartek żywnościowych na wiele istotnych produktów), brak towarów spowodowany był przede wszystkim zahamowaniem produkcji w fabrykach przez strajki organizowane przez NSZZ „Solidarność”. Zbliżająca się zima zagrażała też krajowemu bezpieczeństwu energetycznemu. Groźba interwencji zbrojnej innych państw Układu Warszawskiego uznana została jako jeden z najważniejszych argumentów do wprowadzenia tego stanu. Całość otoczona była brutalną propagandą w mediach. Historycy podawali, że faktyczną przyczyną mogło też być strach reżimu komunistycznego przed utratą władzy. Przez falę strajków w sierpniu 1980r. władza komunistyczna rozważała wprowadzenia stanu nadzwyczajnego (dla stłamszenia rodzącego się ruchu demokratycznego, oraz zastopowanie niepokoju społecznego), jednak wówczas do tego nie doszło, co nie zostało do końca wyjaśnione.
W trakcie trwania stanu wojennego internowano ok. 10131 działaczy związanych z „Solidarnością”, życie straciło ok. 40 osób, w tym 9 górników kopalni „Wujek” podczas pacyfikacji strajku. Oddziały ZOMO 13grudnia 1981r. o północy rozpoczęły akcję aresztowań działaczy opozycji, a od rana na ulicach większych miast Polski pojawiły się czołgi i wozy milicyjne, jednak dopiero o godz. 6 w Radiu Polskim nadano przemówienie gen. Jaruzelskiego informujące o wprowadzeniu stanu wojennego (nieco później w zmodyfikowanej wersji w Telewizji Polskiej). Została wprowadzona godzina policyjna (początkowo od 19.00, później od 22 do 6 rano), nałożono cenzurę a telekomunikacja została wyłączona. Po przywróceniu łączności kontroli i cenzurze podlegały też rozmowy telefoniczne, informowano o tym powtarzającym się automatycznym komunikatem „rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana” podczas połączeń, wstrzymano wydanie prasy, za wyjątkiem dwóch rządowych. Czasowo zawieszono zajęcia w szkołach i uczelniach wyższych, zamknięto też granice i lotniska cywilne. W niektórych miejscach próbowano zorganizować strajki i manifestacje, jednak zostały one brutalnie stłumione. Był to ciężki okres dla obywateli, internowanych, a także ogółu państwa. Sam stan wojenny ostatecznie nie poprawił sytuacji gospodarczej oraz ekonomicznej kraju.
Co roku, 13 grudnia w wielu miastach Polski zorganizowane są przeróżne marsze, inscenizacje, pikiety oraz konferencje wprowadzenia stanu wojennego, na przykład w Łodzi ubrani w mundury ZOMO wolontariusze odwiedzają miejsca w centrum miasta aby przypominać o kolejnej rocznicy wydarzeń.